Rekord świata w klaskaniu ustanowiono w kościele w Ugandzie
ts (KAI) / Kampala
Adobe Stock
Wspólnota jednego z Kościołów w Ugandzie ustanowiła rekord świata w klaskaniu. W maratonie „Clap for Jesus” (Klaszcz dla Jezusa) ponad 900 wiernych ewangelikalnego Kościoła Phaneroo Ministries klaskało 3 godziny i 16 minut. Był to najdłuższy aplauz na świecie i został oficjalnie uznany przez organizację Guinness World Records – Księgi rekordów Guinnessa, poinformowała niemiecka agencja katolicka KNA.
Aby ustanowić ważny rekord, wspólnota klaskania musiała utrzymać przez cały czas jedną głośność ponad 80 decybeli.
Ich „klaskanie dla Jezusa” miało siłę przeciętnie 88 decybeli. Według Guinnessa, Kościół jest znany z żywiołowych i pogodnych zgromadzeń. Świadczy o tym nowo ustanowiony rekord, którym o ponad godzinę wyprzedzono dotychczasowych rekordzistów z Anglii.
Podziel się cytatem
Kierujący kościołem Grace Lubega, który na stronie internetowej swojej wspólnoty występuje jako „Apostoł”, napisał: „W czasach, gdy wiele osób zmaga się z różnymi trudnościami życiowymi, chciałem zgromadzić ludzi w miejscu wdzięczności i świętowania”.
Nazwisko Andrzeja Lisa niebawem trafi do Księgi Rekordów Guinnessa
Przechodziłem obok miejsca wypadku. Widziałem, jak kobieta się wykrwawiała. Miałem tę samą grupę krwi co ona, więc zgodziłem się na transfuzję zrobioną w karetce – mówi Andrzej Lis, który 5 grudnia odda setny litr pełnej krwi i pobije kolejny rekord.
Jak pokazuje historia, kult Madonny Powsińskiej rodził się szybko, choć początkowo miał charakter tylko lokalny. Ale rósł wraz z rozbudową świątyni, a świadectwem cudów i łask, jakich za Jej pośrednictwem doświadczali wierni, były wota gromadzone co najmniej od połowy XVII w.
“Tydzień Laudato si’” to inicjatywa watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, upamiętniająca opublikowanie encykliki Laudato si' Papieża Franciszka, a przede wszystkim - zaproszenie do wcielania jej przesłania w życie. Obchodzony w tym roku w dniach 19-26 maja pod hasłem “Ziarna nadziei” przypomina nam, że choć czasy, w których żyjemy naznaczone są głębokimi kryzysami, to jako chrześcijanie - pozostajemy ludźmi nadziei, co więcej możemy naszymi postawami i gestami tę nadzieję kultywować i dawać ją innym.