Reklama

Niedziela Świdnicka

Nowa Ruda-Słupiec. Siostra Maria Danuta Helizanowicz złożyła wieczyste śluby pustelnicze

s. Maria Danuta Helizanowicz w dniu złożenia wieczystych ślubów pustelniczych

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

s. Maria Danuta Helizanowicz w dniu złożenia wieczystych ślubów pustelniczych

- Jest we mnie wielka radość i szczęście, że będę na zawsze oddana Panu Bogu. To co wydawało się niemożliwe stało się realne – mówiła s. Maria Danuta Helizanowicz w dniu złożenia wieczystych ślubów pustelniczych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W maju 2020 roku zamieszkała na Górze Wszystkich Świętych w Nowej Rudzie - Słupcu przy malutkim sanktuarium Matki Bożej Bolesnej. Eremitka, związana z Szensztackim Instytutem Sióstr Maryi, przez blisko 40 lat odkrywała powołanie pustelnicze. Po trzech latach próby, pełnienia posługi w indywidualnej formule życia konsekrowanego, w pierwszą sobotę lipca br. w słupieckim kościele Św. Katarzyny Aleksandryjskiej złożyła wieczystą profesję pustelniczą.

Tu potrzeba wiary

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Gromadzi nas szczególna okoliczność. Ponieważ w naszej obecności s. Danuta Helizanowicz, pustelnica złoży śluby wieczyste, na większą chwałę Boga. Podejmując radykalizm ewangelicznego życia, będzie nam przybliżać Boga i pokazywać, że w tym świecie, w którym żyjemy, są wartości które mają charakter ponadczasowy, niezmienny i wieczny – mówił we wstępie do Mszy świętej bp Marek Mendyk.

O potrzebie wiary, która jest fundamentem każdego powołania, a w szczególności do powołania pustelniczego, mówił w homilii ks. prał. Marek Korgul. - Nie brakuje dzisiaj ludzi, którzy ze zdziwieniem pytają: co ona w tym widzi? Co chce przez to pokazać? Co widział w surowym i pełnym ascezy życiu pustelniczym niedawno zmarły brat Elizeusz – pustelnik naszej diecezji? Co widział w życiu w skromnej chatce, bez prądu, ogrzewania czy bieżącej wody? Ile zagrożeń i niebezpieczeństw czekało na niego na szczycie góry, w całkowitym odosobnieniu? Jaki sens miało wstawanie o północy i jeszcze kilka razy nad ranem, by medytować, rozkoszować się słowem Bożym, modlitwą? – mówił diecezjalny referent ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, podkreślając, że nie da się tego zrozumieć bez silnej wiary i dziecięcego zaufania Panu Bogu.

Reklama

Niemożliwe stało się realne

Następnie s. Danuta wobec biskupa świdnickiego w serdecznym dialogu wyraziła wolę podążania drogą życia pustelniczego, przyjmując wynikające z niej zobowiązania, żyjąc według ewangelicznych rad czystości, ubóstwa i posłuszeństwa ze względu na Królestwo Niebieskie, aby naśladować Jezusa Chrystusa i całkowicie upodobnić się do Niego. Ważnym momentem złożenia wieczystej profesji było odśpiewanie Litanii do Wszystkich Świętych, w czasie której s. Danuta leżała krzyżem na kościelnej posadzce. W dalszej części obrzędu anachoretka odczytała formułę profesji pustelniczej, pod którą złożyła podpis na ołtarzu w obecności biskupa świdnickiego, który następnie odmówił modlitwę nad pustelnicą.



- Jest we mnie wielka radość i szczęście, że będę na zawsze oddana Panu Bogu. Na tę chwilę czekałam całe życie, aby być pustelnicą. To co wydawało się niemożliwe stało się realne. Chcę w dalszym ciągu być oddana Panu Bogu i służyć wiernie Kościołowi. Liczę także na pomoc biskupa Marka, przed którym dziś złożyłam wieczystą profesję – mówiła dla Niedzieli Świdnickiej s. Danuta.

Zobacz zdjęcia: Nowa Ruda-Słupiec. Wieczysta profesja s. Danuty pustelnicy

Siostra nadal będzie mieszkała w pustelni na Górze Wszystkich Świętych, utrzymując się dzięki dobroci i hojności proboszcza oraz miejscowych parafian.

ks. Mirosław Benedyk

 

ks. Mirosław Benedyk

 

ks. Mirosław Benedyk

 

ks. Mirosław Benedyk

 

ks. Mirosław Benedyk

Podziel się:

Oceń:

+4 0
2023-07-01 18:30

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Na całe życie

Po złożeniu ślubów s. Danuta w obecności biskupa podpisała stosowne dokumenty

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Po złożeniu ślubów s. Danuta w obecności biskupa podpisała stosowne dokumenty

– Jest we mnie wielka radość i szczęście, że będę na zawsze oddana Panu Bogu. To, co wydawało się niemożliwe, stało się realne – powiedziała s. Maria Danuta Helizanowicz w dniu złożenia wieczystych ślubów pustelniczych.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Więcej ...

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Kościół

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty...

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego