Reklama

W wolnej chwili

Na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej odkryto pradziejową kopalnię krzemienia czekoladowego

Monika Książek/Niedziela

Na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskie archeolodzy odkryli mającą nawet 10 tys. lat kopalnię krzemienia czekoladowego. Jak podkreśla kierownik badań dr Magdalena Sudoł-Procyk – to dotąd najdalej wysunięty na południowy zachód w Polsce tego typu obiekt.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wcześniej uważano, że choć zasiedlający te tereny neandertalczycy, a następnie homo sapiens posługiwali się narzędziami z krzemienia czekoladowego, to nie wydobywali go na miejscu, ale transportowali z oddalonych o ok. 150 km Gór Świętokrzyskich.

„Dorzecze Wisły obfituje w złoża kilku rodzajów surowców krzemionkowych, które były wykorzystywane w czasach prehistorycznych. Wśród nich krzemień czekoladowy – był jednym z najlepszych jakościowo: twardy, kruchy i o jednolitej strukturze, dlatego dobrze nadawał się do wytwarzania narzędzi. Ma wiele odmian – od barwy jasnobrązowej (czekolady mlecznej) po ciemny brąz (jak czekolada gorzka)” – wymieniła archeolog dr Sudoł-Procyk z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak wskazała, jakość krzemienia czekoladowego doceniana była przez pradziejowe społeczności już od paleolitu środkowego, przez mezolit i neolit, aż po epokę żelaza (czyli od ok 250 000 lat temu do przełomu er), a największą popularnością cieszył się w okresie późnego paleolitu (15-12 tys. lat temu).

„Nasze badania w środkowej części Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej pokazały, że krzemień ten był wykorzystywany przez tutejsze społeczności środkowopaleolityczne (czyli neandertalskie) przede wszystkim do produkcji noży, a w młodszych okresach homo sapiens wytwarzał z niego przede wszystkim różne narzędzia wiórowe, takie jak ostrza, drapacze, rylce, przekłuwacze, czy zbrojniki. Wcześniej jednak sądziliśmy, że nasi przodkowie przynosili ten surowiec z Gór Świętokrzyskich, czyli z rejonu badanego już od stu lat, gdzie krzemień czekoladowy został bardzo dobrze rozpoznany i opisany” – wskazała archeolog.

Podziel się cytatem

Reklama

Teraz archeolodzy odkryli jego złoża na terenie Doliny Udorki (leżącej w powiecie olkuskim w woj. małopolskim) – i na ich obszarze kopalnię. „Z geologicznego punktu widzenia takie wychodnie nie powinny dziwić, ponieważ określonego wieku skały, w których możemy się spodziewać tego surowca, występują poza strefą świętokrzyską wzdłuż całej wschodniej granicy Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Ale jest to niewątpliwie pierwsza tutaj tego typu pozostałość po działalności naszych przodków” – podkreśliła.

Z badań zespołu, choć jeszcze niekompletnych, wynika, że sama kopalnia funkcjonowała między 10 a 6 tys. lat temu. „To również zaskakujące odkrycie, ponieważ zdecydowana większość znanych nam kopalni (w tym innych surowców krzemionkowych) z Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej i z Gór Świętokrzyskich pochodzi z okresu neolitu, czyli są młodsze niż ta” – powiedziała dr Sudoł-Procyk.

Dodała, że póki co nie wiadomo, czy była to kopalnia z bardzo głębokimi szybami i podziemnymi chodnikami. „Wydaje się, że pierwotnie wędrujący doliną prehistoryczni łowcy wkopywali się w stok, widząc pokłady krzemienia odsłonięte w wyniku podmycia zbocza przez rzekę. Ale kolejne doły kopane były coraz wyżej po stoku osiągając coraz większe rozmiary. Odkryte przez nas obiekty mają głębokość 3 metrów, a badania jeszcze się nie skończyły. Wprawdzie nie znaleźliśmy dotąd narzędzi, którymi je kopano, aby pozyskać ten surowiec, ale z dużym prawdopodobieństwem, możemy stwierdzić, że to był jakiś surowiec organiczny, np. poroże, które jest bardzo twarde i znane archeologom jako narzędzie z innych kopalń pradziejowych” – opowiadała badaczka.

Archeolodzy mają także dowody, że surowiec po wydobyciu był wstępnie obrabiany w bezpośrednim sąsiedztwie kopalni i dopiero później wynoszony poza jej teren m.in. na wymianę.

Reklama

Niedawno zespół badaczy zakończył prace terenowe, w czasie których pobrano wiele próbek do analiz w laboratoriach, na czym będą pracować przez najbliższe miesiące. W kolejnym sezonie archeolodzy znów planują powrót na stanowisko i kolejne badania w terenie.

Badania prowadzone są w ramach pięcioletniego projektu pt. „Krzemień czekoladowy na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Wydobywanie, użytkowanie i dystrybucja”, finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki. (PAP)

autorka: Agnieszka Kliks-Pudlik

akp/ ekr/

Podziel się:

Oceń:

+7 -1
2021-09-22 07:13

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zelnik: Zostałem wolontariuszem z łopatą

Artur Stelmasiak

Więcej ...

Suplika do Królowej Różańca Świętego

Obraz Matki Bożej Pompejańskiej - Żerniki Wrocławskie

Marzena Cyfert

Obraz Matki Bożej Pompejańskiej - Żerniki Wrocławskie

Tylko dwa razy w roku – 8 maja i na październikowe święto Królowej Różańca – odmawiamy modlitwę zwaną Supliką do Królowej Różańca Świętego w Pompejach.

Więcej ...

Mamy papieża! Z wami chrześcijanin, dla was biskup

2025-05-09 08:12

Katarzyna Artymiak

Habemus Papam! Jest nim Leon XIV, amerykański kardynał Robert Prevost.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

Kościół

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

W oczekiwaniu na wybór Papieża. Transmisja na żywo z...

Kościół

W oczekiwaniu na wybór Papieża. Transmisja na żywo z...

Watykan: pierwsze plany nowego papieża

Leon XIV

Watykan: pierwsze plany nowego papieża

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

Kościół

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...