Reklama

Święci i błogosławieni

#NiezbędnikWielkopostny: Patron dnia- św. Aleksander z Aleksandrii

Red.

W 311 r. zostaje ścięty władca Aleksandrii - Piotr I. Za jego następców, Konstantyna i Licyncjusza wyznawcy Chrystusa odzyskują wolność w 313 r. Natomiast w Egipcie rządzi król Aleksander, który zmaga się z problemami życia po licznych prześladowaniach jego poddanych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co działo się dalej?

Niektórzy wierni wyparli się wiary ze starchu, a niedługo potem proszą o ponowne przyjęcie do Kościoła. Wtedy dochodzi do podziału wewnętrznego, ponieważ nie wszyscy chrześcijanie chcą znowu ich przyjmować. Dzielą się na wyrozumiałych, którzy chętnie okazują miłosierdzie i na tych, którzy są nieugięci i nie chcą przebaczyć, zapomnieć i dać drugą szansę. Ich surowość wywyołuje lokalne schizmy. Ta sytuacja ma miejsce na ziemiach egipskich, gdzie energia Aleksandra powstrzymuje ekstremizmy, a zarazem umacnia duchowieństwo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z czym musi zmierzyć się Aleksander?

Z doktryną Ariusza, która wywoła długi kryzys i niepokój w świecie chrześcijańskim. Ksiądz aleksandryjski, jakim był Ariusz zostaje prepozytem miejskiego kościoła, gdzie w ukryciu zaczyna głosić swoje wymyślone koncepcje, które jak czytamy dotyczą: "Trójcy Świętej, gdzie Syn jest różny od Ojca, nie tylko jako Osoba, ale także pod względem substancji, stworzonym przez Ojca i niższym od Niego, choć będącym również Bogiem.

Czy Ariusz chciał podważyć osobę Aleksandra?

Ariusz nie miał zamiaru ani atakować króla, ani jego postępowania, ale przeciwstawiał jego naukę głosząc własne poglądy, którmi stopniowo zdobywał część duchowieństwa i wiernych. Aleksander chciał rozwiązać problem dypomatycznie przez rozmowę i chęć dyskusji, lecz zobaczył, że jest to niemożliwe.

Kogo król Aleksnadrii prosi o pomoc?

W 320 r. zwołuje biskupów z Egiptu i Libii, łacznie jest ich około stu, którzy ostatecznie potępiają naukę Ariusza. Ten jednak nie uznaje ich decyzji i wciąga w konflikt cały Wschód chrześcijański, Zachód i stwarza poważny i obszerny problem polityczny.

Sprawy zaszły za daleko?

Zaniepokojony cesarz Konstantyn w 325 r. zwołuje sobór powszechny w Nicei, gdzie 250 biskupów, prawie wszystkich wschodnich, którzy odrzucają arianizm, ogłaszając jak czytamy: "że Syn, jest "zrodzony" a nie stworzony i "współistotny" Ojcu" popierając tym Aleksandra.

Reklama

Jaka była dalsza misja króla Aleksandrii?

Po powrocie czuł się umocniony duchowo, gdyż otrzymał wsparcie innych biskupów, a lud przyjął go bardzo radośnie. Konflikt na długo zapadł w sercach i sumieniach ludzi, dlatego zadaniem Aleksandra było ukierunkowanie i zaprowadzenie pokoju wśród wiernych, a także wśród duchowieństwa. Jest świadomy, że proces ten jest długoczasowy, ale ma pomocnika w postaci uczonego diakona, który potem będzie jego wybitnym następcą.

W 328 r. zmęczony i wyczerpany pracą Aleksander umiera, a Zachód przyjmuje jego wspomnienie liturgiczne w IX wieku, które przypada na 26 lutego.

WYZWANIE: Czy modlisz się w intencji dobrych wyborów, dobrego rozeznania drogi? Jeśli nie, koniecznie to zmień. Wielki Post to dobry czas na właśnie takie postanowienia. Codziennie podejmujemy jakieś kroki, dokonujemy wyborów. Niech każdy ranek stanie się dla Ciebie momentem, w którym jednym krótkim zdaniem: Panie, pomóż mi dziś dokonywać dobrych wyborów, poprosisz o te wskazówki.

Podziel się cytatem

Podziel się:

Oceń:

+35 -2
2021-02-25 22:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Jak wierzysz?

Więcej ...

Brat Albert – artysta wrażliwy

Św. Brat Albert, mal. Leon Wyczółkowski

Archiwum

Św. Brat Albert, mal. Leon Wyczółkowski

Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów przyjęła prośbę z Polski, by ogłosić św. Brata Alberta patronem pracowników pomocy społecznej. Ale Patron naszej diecezji to nie tylko człowiek miłości Boga i bliźniego, lecz także utalentowany artysta.

Więcej ...

Bp Wojciech Osial: lekcje religii wspierają wychowawczą rolę szkoły

2024-06-17 13:24
Bp dr hab. Wojciech Osial

Episkopat News

Bp dr hab. Wojciech Osial

- Nauczanie religii katolickiej i innych wyznań wspiera wychowawczą rolę szkoły. Dzięki obecności tych lekcji jest możliwe integralne wychowanie człowieka w jego sferze intelektualnej, moralnej, duchowej i kulturowej. Ufam, że MEN zauważy te wartości - mówi w wywiadzie dla KAI bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP, omawiając dotychczasowe rozmowy strony kościelnej i rządowej w sprawie organizacji lekcji religii w szkole.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Kościół

Ulicami Warszawy przeszedł XIX Marsz dla Życia i Rodziny

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Wiara

Mamy obowiązek kochać swoją ojczyznę

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

Niedziela Podlaska

Dobry jak chleb – św. Brat Albert Chmielowski

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

Kościół

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Sport

Anita Włodarczyk zdobyła srebrny medal w rzucie młotem w...

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Niedziela Świdnicka

Dzierżoniów. Pogrzeb Marii Chlipały - matki...

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

Wiara

Jednoosobowe biuro rzeczy znalezionych

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Wiara

12 czerwca: Rocznica objawień w Akicie. Uzdrowienia,...

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy

Wiara

Rozważania na niedzielę: Lekarz odpuszczał grzechy