Od kilku tygodni PKWP organizuje pomoc dla mieszkańców Libanu poprzez organizację transportu środków dezynfekujących oraz mleka w proszku i innych produktów żywnościowych. „Nie możemy być obojętni - mówi ks. Waldemar Cisło – dyrektor Sekcji Polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie – aby libańskie dzieci umierały z głodu, tak jak to wynika z diagnozy ks. kardynała Butrosa Raia, i tak już dramatyczna sytuacja humanitarna stała się jeszcze bardziej dramatyczna po wczorajszym wybuchu. Ten piękny i historyczny kraj dziś krwawi. Nie zapomnijmy o tych ludziach a szczególnie o dzieciach”.

Sytuacja w Libanie staje się coraz bardziej dramatyczna. Do tej pory związana była z wyjątkowo trudną sytuacją gospodarczą w regionie, pandemią koronawirusa i wojną w Syrii a teraz spotęgował tę sytuację wybuch w porcie.

„Jeszcze wczoraj apelowaliśmy, aby wspierać głodujące dzieci w Libanie a dziś mamy już nowy, jeszcze bardziej naglący problem, pomoc ofiarom wybuchu. Przedstawiciele tamtejszych wspólnot chrześcijańskich Libanu informują nas na bieżąco o tamtejszych potrzebach. Ponad milion ludzi potrzebuje natychmiastowej pomoc. Dzieci mogą umierać z głodu” – mówi ks. dr Mariusz Boguszewski z Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

PKWP organizuje pomoc poprzez zbiórkę pieniężną na zakup środków dezynfekujących i żywności. Wpłaty można dokonywać na konto ING Bank Śląski o/ Warszawa

31 1050 1025 1000 0022 8674 7759 z dopiskiem Liban