Reklama

Kościół

Męczennicy z Rosicy

Stowarzyszenie Pomocników Mariańskich

13 czerwca 1999 r. Papież Jan Paweł II wyniósł na ołtarze 108 męczenników za wiarę z czasów II wojny światowej, wśród nich dwóch marianów: Antoniego Leszczewicza i Jerzego Kaszyrę. Ich wspomnienie liturgiczne przypada dzisiaj - 12 czerwca.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W lutym 1943 r. księża marianie pozostali dobrowolnie z aresztowanymi ludźmi, pełniąc posługę kapłańską. Wojsko niemieckie paliło domostwa, a ich mieszkańców gromadziło w kościele. Tam księża przygotowywali ludzi na śmierć spowiadając i udzielając innych sakramentów. W drugim dniu pacyfikacji zabrano ks. Antoniego i zawieziono na miejsce kaźni – do drewnianej stajni, którą polano benzyną, wrzucono do środka granaty i podpalono. Następnego dnia zabrano także ks. Jerzego na sanie jadące na miejsce egzekucji. Zdążył pożegnać się z siostrami eucharystkami i prosić je o modlitwę. Wraz z kilkudziesięcioma osobami został zamknięty w drewnianej chacie, która wkrótce stanęła w płomieniach.

- Pamięć o ich męczeństwie trwała na tych terenach długo i była kultywowana nie tylko wśród marianów, ale także wśród lokalnych mieszkańców – mówi ks. Łukasz Wiśniewski MIC, dyrektor Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich. I dodaje: - Ta męczeńska śmierć jest znakiem ogromnej miłości i poświecenia. Znakiem tego, że śmierć można zwyciężyć miłością.

Podziel się cytatem

Reklama

Bł. ks. Antoni Leszczewicz w 1937 r. wstąpił do Zgromadzenia Księży Marianów, po odbyciu nowicjatu w Skórcu złożył śluby zakonne. Zgodnie ze swoim życzeniem wyjechał do klasztoru w Drui na Wileńszczyźnie, aby zająć się duszpasterstwem, sprawami gospodarczymi i nauką w gimnazjum. We wrześniu 1939 r. Druję zajęli bolszewicy, a w lipcu 1941 r. – Niemcy.

Reklama

Wkrótce został przełożonym misji za Dźwiną, na byłych terenach sowieckich, gdzie wraz z grupą księży marianów i sióstr eucharystek głosił ewangelię.

Bł. ks. Jerzy Kaszyra w października 1922 r. przyjął katolicyzm, rok później zgłosił się do mariańskiego gimnazjum w Drui. Uzyskawszy maturę w 1929 r. studiował filozofię w Rzymie i teologię w Wilnie. W 1938 r. został przełożonym klasztoru w Raśnie na Polesiu. Po wejściu bolszewików w październiku 1939 r. udał się na Litwę. W lipcu 1942 r. przedostał się z Litwy do Drui. Stąd na wezwanie ks. Leszczewicza przybył niezwłocznie do Rosicy, gdzie wspólnie prowadzili misje, posługując się w miarę potrzeby językiem polskim, białoruskim lub rosyjskim.

Reklama

Błogosławieni męczennicy z Rosicy to przede wszystkim giganci wiary i miłości. Wiara, która doprowadziła do tego, że znaleźli się w tym miejscu poprzez wojenną tułaczkę, a miłość, która doprowadziła do tego, że nie bali się oddać życia. W czasach pandemii, kiedy my także doświadczamy różnych lęków o życie, są oni niesamowitym przykładem tego, że miłość jest większa, potrafi być z drugim człowiekiem aż po śmierć.

- Zawsze mnie fascynowało to, że bł. Jerzy był traktowany przez innych jako trochę powolny, czasami lękliwy człowiek i jak sam mówił o sobie, też takie lęki miał, bał się śmierci, ale kiedy przyszło co do czego i mógł nawet uciec z tego miejsca męczeństwa to pozostał z innymi – bo kochał. Tak jak bł. Antoni, który poprzez swoje życie kapłańskie, potem odkrycie w dalekiej Azji powołania zakonnego, wiedział, że zostając ze swoimi wiernymi, którzy będą zabijani, posługując do końca, odda największą przysługę miłości i największy przykład, który także na dzisiejsze czasy jest bardzo aktualny – podkreśla ks. Wiśniewski.

Podziel się:

Oceń:

2020-06-12 12:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie liturgiczne błogosławionych ojców Zbigniewa Strzałkowskiego i Michała Tomaszka

meczennicy.franciszkanie.pl

7 czerwca obchodzimy wspomnienie liturgiczne błogosławionych ojców Zbigniewa Strzałkowskiego i Michała Tomaszka, franciszkańskich misjonarzy męczenników z Peru. Zakonnicy zostali wyniesieni na ołtarze 5 grudnia ub. roku.

Więcej ...

Bóg objawił się w Auschwitz

Adobe Stock

14 sierpnia 1941 r., w wigilię Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w bunkrze głodowym obozu Auschwitz odszedł do Pana więzień o numerze 16 670, przyszły święty – o. Maksymilian Maria Kolbe.

Więcej ...

Matko z Loreto spod Kamieńczyka, módl się za nami...

2024-05-28 20:50
Święty Domek w Loreto

Wlodzimierz Redzioch / Niedziela

Święty Domek w Loreto

Historia powstania kaplicy w Loretto sięga drugiej połowy XX wieku. Po licznych perypetiach i utrudnieniach ze strony władz, kaplica stanęła wreszcie w stanie surowym w roku 1959. Już 19 marca 1960 roku została odprawiona pierwsza Msza św.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dekrety rozdane

Aspekty

Dekrety rozdane

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

Wiara

Czy pamiętam o trosce o swojego ducha?

#PodcastUmajony (odcinek 28.): Halo, tu ziemia

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 28.): Halo, tu ziemia

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Wiara

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości...

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Kościół

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to...

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Wiara

Ida Nowakowska: Chcę być jak moja Mama!

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Polska

Święto Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania