Reklama

Benedykt XVI

Benedykt XVI: Bóg objawia swój „plan upodobania”

Ojciec Święty na wyciągnięcie ręki

Urszula Koszarek

Ojciec Święty na wyciągnięcie ręki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tajemnica przyjścia Syna Bożego, Jego pragnienie, aby przyciągnąć nas do siebie, abyśmy mogli żyć w pełnej komunii radości i pokoju z Nim oraz zachęta abyśmy stali się znakiem działania Boga w świecie - to główne tematy papieskiej katechezy podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Jej podstawą był fragment z Listu do Efezjan 1,3-14. W auli Pawła VI zgromadziło się, według danych Prefektury Domu Papieskiego, około 4 tys. wiernych.

Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drodzy Bracia i Siostry,

Na początku swego listu do chrześcijan w Efezie (por. 1,3-14) Apostoł Paweł wznosi modlitwę błogosławieństwa do Boga, Ojca Pana naszego Jezusa Chrystusa, modlitwę, której obecnie wysłuchaliśmy, która wprowadza nas w przeżywanie okresu Adwentu w kontekście Roku Wiary. Tematem tego hymnu uwielbienia jest Boży plan wobec człowieka, określony słowami pełnymi radości, zadziwienia i dziękczynienia, jako „planem upodobania”(w.9), miłosierdzia i miłości.

Reklama

Dlaczego Apostoł wznosi do Boga to błogosławieństwo płynące z głębi serca? Ponieważ spogląda na Jego działanie w historii zbawienia, którego kulminacją było wcielenie, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa i rozważa, jak Ojciec Niebieski wybrał nas jeszcze przed stworzeniem świata, abyśmy byli Jego przybranymi dziećmi w Jego Jednorodzonym Synu, Jezusie Chrystusie (por. Rz 8,14 n; Gal 4,4n). Istniejemy od wieków w Bożym zamyśle, w wielkim planie, jaki Ojciec zachował w sobie i który postanowił zrealizować i objawić „w pełni czasów” (por. Ef 1,10). Tak więc św. Paweł pomaga nam zrozumieć, że całe stworzenie, a zwłaszcza mężczyzna i kobieta, nie są wynikiem przypadku, ale są odpowiedzią na plan upodobania, w odwiecznym umyśle Boga, który mocą stwórczą i odkupieńczą swego Słowa dał początek światu. To pierwsze stwierdzenie przypomina nam, że naszym powołaniem nie jest po prostu bycie w świecie, wpisanie w historię, a nawet jedynie bycie stworzeniami; jest czymś większym: byciem wybranymi przez Boga jeszcze przed stworzeniem świata, w Synu, w Jezusie Chrystusie. W Nim istniejemy, jeśli tak można powiedzieć, już do zawsze. Bóg nas kontempluje w Chrystusie, jako przybrane dzieci. „Plan upodobania” Boga, który zostaje przez Apostoła uznany także jako „plan miłości” (Ef 1,5) jest określony jako „tajemnica woli Boga” (w. 9), ukryta, a obecnie objawiona w osobie i w dziele Chrystusa. Inicjatywa Boża uprzedza wszelką ludzką odpowiedź: jest darem darmowym Jego miłości, która nas otacza i przekształca.

Jaki jest ostateczny cel tego tajemniczego planu? Co jest centrum woli Bożej? Jest to: „wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie” (w. 10). W tym wyrażeniu znajdujemy jedno z centralnych sformułowań Nowego Testamentu, pozwalające nam zrozumieć Boży plan zbawienia, Jego plan miłości wobec całej ludzkości, sformułowanie, które św. Ireneusz z Lyonu umieścił jako rdzeń swojej chrystologii: „zjednoczyć” wszystko w Chrystusie. Być może niektórzy z was pamiętają sformułowanie użyte przez papieża Piusa X, by poświęcić świat Najświętszemu Sercu Jezusowemu: „Instaurare omnia in Christo” (Wszystko odnowić w Chrystusie), odwołujące się do tego wyrażenia pawłowego, które było dewizą tego świętego papieża. Jednakże Apostoł mówi dokładniej o zjednoczeniu wszechświata w Chrystusie, a oznacza to, że w wielkim planie stworzenia i historii Chrystus jawi się jako centrum całej drogi świata, zasadniczą oś wszystkiego, przyciągając do siebie całą rzeczywistość, by przezwyciężyć rozproszenie i ograniczenia, i doprowadzić wszystko do pełni, jakiej chce Bóg (por. Ef 1,23).

Reklama

Ten „plan upodobania” nie pozostał, że tak powiem w milczeniu Boga, na wyżynach Jego nieba, lecz Bóg pozwolił go poznać wchodząc w relację z człowiekiem, w której nie objawił jedynie czegoś, ale samego Siebie. Przekazał On nie tylko jakiś zestaw prawd, ale objawił nam siebie, aż do przyjęcia naszego ciała. II Sobór Watykański w konstytucji dogmatycznej Dei Verbum stwierdza: „Spodobało się Bogu w swej dobroci i mądrości objawić samego siebie i ukazać tajemnicę swej woli (por. Ef 1,9), dzięki której ludzie przez Chrystusa, Słowo, które stało się ciałem, mają dostęp do Ojca w Duchu Świętym i stają się współuczestnikami Bożej natury” (n. 2). Bóg objawia swój wielki plan miłości wkraczając w relację z człowiekiem, zbliżając się do niego tak bardzo, że stał się człowiekiem. „Niewidzialny Bóg (por. Kol 1,15, 1 Tm 1,17) – pisze dalej Dei Verbum - w swojej wielkiej miłości przemawia do ludzi jak do przyjaciół (por. Wj 33,11; J 15,14-15) i przestaje z nimi (por. Bar 3,38), aby zaprosić i przyjąć ich do wspólnoty z Sobą” (tamże). W oparciu jedynie o swoją inteligencję i zdolności człowiek nie mógłby zyskać tego, tak jasnego objawienia Bożej miłości; to Bóg otworzył swoje niebo i się uniżył, by prowadzić człowieka w głębinach swojej miłości.

Święty Paweł napisał do chrześcijan w Koryncie: „Głosimy, jak zostało napisane, to, czego ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują. Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego” (1 Kor 2,9-10). Zaś święty Jan Chryzostom, w słynnej homilii na temat początku Listu do Efezjan, zaprasza do zasmakowania całego piękna „planu upodobania” Boga objawionego w Chrystusie następującymi słowy: „Czego tobie brakuje? Stałeś się nieśmiertelnym, stałeś się wolny, stałeś się dzieckiem, stałeś się sprawiedliwym, stałeś się bratem, stałeś się współdziedzicem, z Chrystusem panujesz, z Chrystusem będziesz uwielbiony. Wszystko zostało tobie dane, i - jak to jest napisane - «jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować?» (Rz 8,32). Twoje pierwszeństwo (por. 1 Kor 15,20.23) adorują aniołowie […]: czego tobie brakuje?”, (PG 62,11).

Reklama

Ta komunia w Chrystusie przez Ducha Świętego, dana przez Boga wszystkim ludziom wraz ze światłem Objawienia, nie jest czymś, co stawiane jest wyżej od naszego człowieczeństwa, ale jest wypełnieniem najgłębszych dążeń, tego pragnienia nieskończoności i pełni, które mieszka w sercu istoty ludzkiej i otwiera ją nie na jakieś szczęście chwilowe i ograniczone, lecz na szczęście wieczne. Św. Bonawentura z Bagnoregio, odnosząc się do Boga, który się objawia i mówi do nas przez Pismo Święte, aby nas doprowadzić do Siebie stwierdza: „Pismo święte jest [...] księgą, w której zawarte są słowa żywota wiecznego. Są one spisane po to, abyśmy nie tylko wierzyli, ale też posiedli życie wieczne, w którym będziemy widzieć i kochać; w nim urzeczywistnią się wszelkie nasze pragnienia” (Breviloquium, Prolog; Opera Omnia V, 201 n.). A błogosławiony papież Jan Paweł II przypomniał również, że „Objawienie wprowadza w historię pewien punkt odniesienia, którego człowiek nie może ignorować, jeśli chce pojąć tajemnicę swojego istnienia; z drugiej strony jednak to poznanie odsyła nieustannie do tajemnicy Boga, której umysł nie jest w stanie wyczerpać, lecz może jedynie przyjąć wiarą” (encyklika Fides et ratio, 14).

Czym więc w tej perspektywie jest akt wiary? Jest odpowiedzią człowieka na Objawienie Boga, który daje się poznać, który ukazuje swój plan upodobania; jest to używając określenia św. Augustyna, danie się porwać Prawdą, która jest Bogiem, tą Prawdą, która jest Miłością. Dlatego św. Paweł podkreśla, że Bogu, który objawił swoją tajemnicę powinniśmy okazać „posłuszeństwo wiary” (Rz 16,26, por 1,5; 2 Kor, 10, 5-6), postawę poprzez którą, jak mówi II Sobór Watykański „człowiek w sposób wolny całkowicie powierza się Bogu, ofiarowując «Bogu objawiającemu pełne poddanie umysłu i woli» oraz ochotnie przyjmując udzielone przez Niego Objawienie” (Konst. dogmatyczna Dei Verbum, 5). Posłuszeństwo nie jest aktem przymusu, lecz powierzeniem się oceanowi Bożej dobroci. Wszystko to prowadzi do zasadniczej przemiany sposobu odnoszenia się do całej rzeczywistości, wszystko pojawia się w nowym świetle; chodzi tu o prawdziwe „nawrócenie”, „przemianę mentalności”, ponieważ Bóg, który objawił się w Chrystusie i pozwolił poznać swój plan miłości, porywa nas, przyciąga nas do siebie, staje się sensem podtrzymującym nasze życie, skałą, na której może ono się opierać. W Starym Testamencie znajdujemy mocne wyrażenie dotyczące wiary, które Bóg powierza prorokowi Izajaszowi, aby przekazał je królowi Judy, Achazowi: „Jeżeli nie uwierzycie – to znaczy nie dochowacie wiary Bogu - nie ostoicie się” (Iz 7,9b). Istnieje więc powiązanie między „przebywać” a „rozumieć”, które dobrze wyraża, iż wiara jest przyjęciem w życiu wizji Boga dotyczącej rzeczywistości, pozwolenie, aby Bóg prowadził nas swoim Słowem i sakramentami, abyśmy zrozumieli, co mamy czynić, jaką drogą powinniśmy pójść, jak żyć. Jednocześnie jednak to właśnie rozumienie według Boga, postrzeganie Jego oczyma, sprawia, że życie jest solidne, pozwala nam „stać na nogach”, nie upadać.

Drodzy przyjaciele, Adwent, dopiero co rozpoczęty okres liturgiczny, przygotowujący nas do świąt Bożego Narodzenia stawia nas przed jaśniejącą tajemnicą przyjścia Syna Bożego, przed wielkim „planem upodobania”, poprzez który pragnie On nas do siebie przyciągnąć, abyśmy mogli żyć w pełnej komunii radości i pokoju z Nim. Adwent zaprasza nas po raz kolejny, pośród tak wielu trudności, byśmy odnowili pewność, że Bóg jest obecny: wszedł On w świat, stając się człowiekiem takim jak my, aby wypełnić swój plan miłości. A Bóg prosi nas, abyśmy także stali się znakiem Jego działania w świecie. Poprzez naszą wiarę, nadzieję, miłość, pragnie On wkraczać w świat nieustannie na nowo, by w nocy zajaśniało Jego światło. Dziękuję.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2012-12-05 11:39

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Benedykt XVI przyrzekł bezwarunkowe posłuszeństwo swemu następcy

MARGITA KOTAS

Więcej ...

Egzorcyzm papieża Leona XIII

Niedziela łódzka 1/2004

wikipedia.org

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Więcej ...

Papież Leon XIV na archiwalnych fotografiach. Jak wyglądał przed laty?

2025-05-10 21:55

PAP/EPA/AUGUSTINIAN PROVINCE OF OUR MOTHER OF GOOD COUNSEL / HANDOUT

Zanim został następcą św. Piotra pełnił swoją posługę w USA, Peru i Watykanie. Na archiwalnych zdjęciach można zobaczyć go w towarzystwie poprzednich papieży: Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Egzorcyzm papieża Leona XIII

Wiara

Egzorcyzm papieża Leona XIII

Włochy: Brat papieża John Prevost przyjechał do Rzymu

Kościół

Włochy: Brat papieża John Prevost przyjechał do Rzymu

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy...

Wiara

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy...

Leon XIV modlił się przy grobie papieża Franciszka

Leon XIV

Leon XIV modlił się przy grobie papieża Franciszka

Kim jest nowy PAPIEŻ?

Leon XIV

Kim jest nowy PAPIEŻ?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

Kościół

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu

Kościół

NA ŻYWO: Rozpoczęcie konklawe - transmisja z Watykanu