Reklama

Włochy

Włochy: waldensi oddalają się od "Ewangelii życia" - chcą eutanazji

Fotolia.com/ Steve

Włoscy protestanci przymierzają się do oficjalnego uznania eutanazji. Na trwającym obecnie w Torre Pellice pod Turynem synodzie Kościołów waldensów i metodystów przedstawiono wczoraj dokument komisji biomedycznej tych wspólnot, który opowiada się za uznaniem moralnej dopuszczalności eutanazji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie się dopiero za rok. Jest jednak mało prawdopodobne, by dokument o eutanazji został odrzucony. W samej komisji został bowiem przyjęty zdecydowaną większością głosów.

Ponadto waldensi już od dawna systematycznie oddalają się od Ewangelii życia i rodziny. Przejawem tego jest inny dokument, który ma być przyjęty na tym synodzie, a został przygotowany przez komisję ds. rodziny. Z całą mocą potwierdza on dotychczasową praktykę w odniesieniu do związków gejowskich, które waldensi i metodyści uznają i błogosławią. Zobowiązuje też wspólnoty i wierzących do promowania praw mniejszości seksualnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„W ten sposób dostosowujemy się do przemian, jakie zachodzą w naszym społeczeństwie” – wyjaśnia Eugenio Bernardini, przewodniczący Stołu Obrad Waldensów, czyli naczelnej rady tej wspólnoty. Warto zaznaczyć, że we Włoszech pomimo niewielkiej liczby członków waldensi zyskują wielki rozgłos w mediach. Są bowiem prezentowani jako alternatywna dla katolicyzmu wizja chrześcijaństwa.

Decyzje włoskich waldensów i metodystów w sprawie eutanazji i związków jednopłciowych kładą się cieniem na relacjach ekumenicznych. Franciszek podjął w ostatnich latach wielkie starania o uzdrowienie relacji z waldensami. Przed dwoma laty jako pierwszy w historii papież złożył wizytę w ich świątyni, a przedwczoraj skierował do nich przesłanie na rozpoczęcie synodu. Wyrażał w nim życzenie, aby wzajemne relacje stawały się coraz bardziej żywe i braterskie. Apelował przy tym, by chrześcijańskie świadectwo nie ulegało logice świata.

Podziel się:

Oceń:

2017-08-24 18:18

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Cud w Rigopiano. Z ruin zasypanego hotelu wydobyto rodzinę

schotscreen

Więcej ...

Londyn: więcej ataków na chrześcijan

2024-06-26 07:21

Karol Porwich/Niedziela

Andreas Blum, proboszcz niemieckiej parafii św. Bonifacego w londyńskiej dzielnicy Eastend, zwrócił uwagę na konsekwencje konfliktu na Bliskim Wschodzie dla chrześcijan w Londynie. W angielskiej metropolii chrześcijanie stanowią obecnie mniej niż 50 procent mieszkańców miasta. Od czasu ataku Hamasu na Izrael wzrosła liczba ataków na wspólnoty chrześcijańskie w Londynie.

Więcej ...

Abp Gänswein: usunięcie z Watykanu było gorzkim osobistym doświadczeniem

2024-06-26 09:58

Włodzimierz Rędzioch

Arcybiskup Georg Gänswein postrzega swoją nominację na nuncjusza apostolskiego w krajach bałtyckich jako koniec swojego "wygnania". „Usunięcie z Watykanu przez papieża Franciszka było dla niego gorzkim osobistym doświadczeniem", powiedział były prywatny sekretarz papieża Benedykta XVI i emerytowany prefekt Domu Papieskiego niemieckiemu tygodnikowi "Die Tagespost" z Würzburga.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Jak wygląda moja modlitwa?

Wiara

Jak wygląda moja modlitwa?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?