Reklama

Niedziela Częstochowska

Maryja u Maksymiliana

Dzieci wypuściły w niebo balony na cześć Matki Bożej

Mateusz Kijas/Niedziela

Dzieci wypuściły w niebo balony na cześć Matki Bożej

Panie Boże, daj, żeby to był czas pogłębienia wiary, drogi ku wierze dojrzałej oraz umocnienia w wierze, a także tego, co głosi hasło peregrynacji: „Maryjo! Ocal miłość i życie naszych rodzin” – dzieli się swoimi nadziejami ks. Adam Mikoś, proboszcz parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Radomsku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duszpasterz przedstawia wspólnotę jako małą, w dużej mierze składającą się z ludzi starszych, niemniej jednak z dumą mówi o działających aktywnie przy kościele grupach dziecięcych i młodzieżowych. – Szczególnym rysem parafii są bardzo dynamiczne wspólnoty, od młodzieżowych poczynając. Ich duszpasterzem jest ks. Zbigniew Wojtysek, który prowadzi je mądrze i odpowiedzialnie. One wciąż się rozwijają i powiększają – opowiada proboszcz.

Zapytany o to, jakie cechy powinien mieć kapłan, ks. Mikoś wskazuje, że powinien patrzeć na ludzi oczami Jezusa, troszczyć się o każdą osobę, powinien być otwarty na ludzi, budować z nimi relacje oraz słuchać swoich wiernych. – Ostatnie lata mocno pokazały mi, że wierni mają wiele do powiedzenia, że prowadzi ich Duch Święty. Wielokrotnie słyszałem od nich wspaniałe podpowiedzi i pomysły na inicjatywy w parafii. Jest to dla nas, księży, bardzo rozwojowe. To zarazem wezwanie do ciągłej formacji i pracy nad sobą – przyznaje proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duch liturgii

Reklama

W parafii posługuje przy ołtarzu ok. 30 osób w różnym wieku. Nad pięknem liturgii czuwa czterech ceremoniarzy. Jednym z nich jest Krzysztof Ćwiek, który posługuje od IV klasy szkoły podstawowej. Co motywuje go do służby? – Na pewno chęć wyrażenia mojej wiary w ten sposób. Dzięki służbie lepiej przeżywam też Mszę św. Cieszę się, że mogę służyć wspólnie z wieloma kolegami, pomagając księżom w trakcie liturgii – mówi Krzysztof. – Liturgia jest moją pasją, bardzo mnie interesuje. Zależy mi również na jej pięknie i na dokładności, i wszyscy bardzo się cieszymy, gdy nam się to udaje – podkreśla. Zapytany o cechy dobrych księży, Krzysztof zaznacza, jak ważne jest to, by byli oni kontaktowi, potrafili pociągnąć młodych za sobą i wysłuchać ich w każdej potrzebie. Jako dobrą przestrzeń do budowania relacji kapłanów z ministrantami ceremoniarz wskazuje sport.

Wspólnota młodzieńczej wiary

Przy parafii prężnie działa Parafialna Wspólnota Młodzieżowa, której członkowie brali czynny udział w peregrynacji: męska część przez posługę przy ołtarzu, a żeńska przez posługę muzyczną. Julia i Maja opowiadają m.in. o tym, co motywuje je do działania we wspólnocie.

– Po pierwsze, oczywiście, wiara oraz to, że pragnie się ją realizować poprzez służbę. Po prostu, jak się wierzy, to chce się głosić. Po drugie, myślę, że wspólnota, która trzyma ludzi, z którymi chce się spędzać czas – wyjaśnia Julia. – Myślę, że przekazywanie swojej wiedzy i wiary innym też jest wspaniałe. Tak samo od innych można się wiele nauczyć, dlatego uważam, że jest to potrzebne każdemu – dodaje Maja.

Szczególnym czasem, który pomógł młodym w duchowym przygotowaniu się do peregrynacji, były dwa wyjątkowe wydarzenia: rekolekcje oazowe oraz Festiwal Życia w Kokotku.

– Ja byłam w Kokotku, to były takie nasze młodzieżowe misje, podczas których przygotowywaliśmy się do peregrynacji, m.in. przez uczestniczenie w codziennej Eucharystii i słuchanie konferencji, ale też poprzez zabawę i dzielenie się świadectwem wśród młodych ludzi – opowiada Julia.

Reklama

Maja natomiast wybrała rekolekcje oazowe. Posługiwała tam jako animatorka dzieci. – To był wspaniały czas, wiele się nauczyłam i myślę, że dużo wiedzy przekazałam innym. Uczestniczyliśmy w adoracjach i codziennej Mszy św., była też oczywiście integracja. Myślę, że wszystkie wydarzenia, które miały tam miejsce, spotkania i modlitwa, były nam potrzebne zarówno do codziennego funkcjonowania we wspólnocie, jak i do dobrego przeżycia peregrynacji – podkreśla.

Dziewczyny, zapytane o to, jakie cechy charakteru i zachowania księży przyciągają młodych, zwracają uwagę na to, jak ważne jest to, by byli oni otwarci, wyrozumiali, potrafili zaufać młodym oraz podzielali część ich zainteresowań i pasji. – Jeżeli księdzu zależy na młodzieży, jeśli szuka z nią kontaktu, to młodzi to widzą i doceniają. I jeśli jest faktycznie otwartość na relację, a nie stricte nadrzędność i podrzędność, to takie podejście zawsze przynosi owoce. Jeśli jest miejsce, gdzie młodzi mogą się rozwijać, to często sami pragną się zaangażować – twierdzi Julia.

Matczyna miłość

Reklama

Pani Jasnogórska została powitana przez licznie zgromadzonych wiernych przy krzyżu misyjnym. Wzruszającym momentem było wypuszczenie w niebo biało-niebieskich balonów przez dzieci, które gęstym szpalerem otoczyły na placu przed kościołem przybyły w procesji obraz. Następnie kopia Ikony Jasnogórskiej została przeniesiona do kościoła. – Wiemy, że jak Matka patrzysz na każdego z nas z miłością. (...) Matko, ocal miłość w naszych rodzinach, pomóż, byśmy odnowili naszą wiarę, byśmy dążyli do wiary dojrzałej. Proszę Cię, przytul do swojego serca wszystkich najstarszych, chorych, cierpiących duchowo, psychicznie, moralnie i fizycznie, wszystkich opuszczonych, zepchniętych na margines. Przytul do serca wszystkich skrzywdzonych przez nasz egoizm i pychę. (...) Powiemy Ci na ucho o wszystkim, co przeżywamy. Będziemy Cię prosić i wtulać się w Twoje ramiona. Dziękujemy, że przyszłaś do nas – modlił się ks. Adam Mikoś.

Obraz Matki Bożej powitała również rodzina Dłytków. – Dzisiaj w naszych sercach jest dużo radości i nadziei. Jezus jest naszą nadzieją. Pragniemy jeszcze bardziej Go słuchać i żyć Ewangelią. Potrzebujemy Twojej matczynej troski, spojrzenia i napomnienia. Słyszmy dzisiaj wyraźnie: „Zróbcie wszystko, cokolwiek Syn mój wam powie”. Maryjo, nasza kochana, niebieska Matko, bądź z nami w każdy czas, wspieraj i ratuj nas – prosiła p. Justyna, która witała Maryję wspólnie z mężem i dwójką dzieci.

Mszy św. na rozpoczęcie peregrynacji przewodniczył biskup senior Antoni Długosz. W homilii podkreślił m.in. ogromne poświęcenie matek w trakcie ciąży, porodu i wychowywania dzieci oraz piękno matczynej miłości, której nic nie zastąpi. Odniósł się również do aktualnych wydarzeń w naszym kraju, w tym prawnych prób depenalizacji aborcji i usunięcia krzyży z warszawskich urzędów. – Nie wolno nam pozwolić na mordowanie nienarodzonych dzieci! Rodzina to kołyska, a nie trumna. Stawajcie w obronie poczętego życia! Brońcie krzyża w narodzie, od gór po morze! – apelował stanowczo. – Dziś manipuluje się krzyżem, bo niektórzy chcą uspokoić sumienie, chcą usunąć krzyż i po swojemu decydować o sprawach narodu – dodał.

– Życzę, aby wasza wspólnota parafialna była rodziną, która przypomina atmosferę rodziny z Nazaretu; by matki były przedłużeniem charyzmatu Matki Bożej, ojcowie – charyzmatu św. Józefa, aby wasze dzieci wzrastały w mądrości i łasce u Boga i ludzi – zakończył bp Długosz.

Podziel się:

Oceń:

2024-07-30 13:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Częstochowa: odbyło się sympozjum mariologiczne o peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej

Karol Porwich/Niedziela

Historyczne, duchowe i teologiczne wymiary peregrynacji Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w archidiecezji częstochowskiej, to tematyka ogólnopolskiego sympozjum mariologiczne, które odbyło się 10 lutego z inicjatywy Polskiego Towarzystwa Mariologicznego w auli Instytutu Wyższych Studiów Teologicznych w Częstochowie.

Więcej ...

Skandal! Włamanie, kradzież i profanacja kaplicy w dawnej bursie

2025-05-05 14:46

commons.wikimedia.org/Patryk Duszkiewicz, CC BY-SA 4.0

W nocy z 30 kwietnia na 1 maja doszło do włamania i profanacji kaplicy pw. św. Stanisława Kostki, znajdującej się w dawnej bursie przy ul. Warszawskiej w Mielcu. Sprawcy zniszczyli krzyż ołtarzowy, dokonali kradzieży przedmiotów liturgicznych i prawdopodobnie podjęli próbę podpalenia.

Więcej ...

Medycy uczcili pamięć zamordowanego lekarza Tomasza Soleckiego

2025-05-06 20:31

PAP/Art Service

We wtorek w południe medycy w całej Polsce uczcili pamięć zamordowanego ortopedy Tomasza Soleckiego i wyrazili sprzeciw wobec agresji. Przed Uniwersyteckim Szpitalem w Krakowie, gdzie pracował lekarz, setki pracowników zgromadziło się na minutę ciszy; zawyły syreny karetek.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

Kościół

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

Jezus mówi o sobie jako Drodze

Wiara

Jezus mówi o sobie jako Drodze

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

Kościół

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Kościół

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kościół

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...