Reklama

Wiara

Wiara i życie

Świadectwo: przywrócony do życia za wstawiennictwem s. Teresy od Jezusa z Andów

Domena publiczna, Wikimedia Commons/Adobe Stock

Nie ma dnia, by do sanktuarium w Los Andes w Chile nie dotarł list z podziękowaniem za łaski otrzymane za wstawiennictwem s. Teresy. Wśród nich znajduje się świadectwo pewnego strażaka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wystarczy nieco determinacji i talentu, by marzenia się spełniły, choć czasami spełniają się nie tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Najskrytsze pragnienie Hectora Ricarda Uribe Carrasco doprowadziło go na skraj śmierci. Chłopak mieszkający z rodzicami w najpiękniejszej z dzielnic Santiago, stolicy Chile, od dzieciństwa marzył, by zostać strażakiem. Gdy skończył 18 lat, postanowił spełnić swoje pragnienie, ale każda ze stołecznych kompanii straży pożarnej, do których się zgłaszał, odprawiała go z kwitkiem, tłumacząc, że jest jeszcze zbyt młody. Już miał zrezygnować, gdy ktoś mu doradził, by zgłosił się do Szóstej Kompanii, w której zaledwie rok wcześniej utworzono Brygadę Młodzieżową. Tam przyjęto go z otwartymi ramionami. Uribe Carrasco stał się najmłodszym rekrutem w swojej jednostce. Jednej z pierwszych akcji, na które wyruszył, o mało nie przypłacił życiem...

4 grudnia 1980 r. w remizie Szóstej Kompanii Straży Pożarnej rozdzwonił się alarm, strażacy ruszyli na skrzyżowanie ulic Bascunán Guerrero i Maquinista Escobar. Sytuacja była niebezpieczna, ogień mógł wymknąć się spod kontroli i objąć sąsiadujące budynki. Dzięki determinacji strażaków po kilku godzinach udało się opanować płomienie, wówczas do akcji wkroczyła młodzieżówka z Szóstej Kompanii, której zadaniem było dogaszanie tlących się jeszcze żagwi oraz uprzątnięcie pogorzeliska. Było to rutynowe działanie, z którym nie wiązało się duże ryzyko. W tym celu Hector wraz z kilkoma kolegami weszli na dach budynku, który ucierpiał w pożarze. Pochłonięty pracą młody strażak nie zauważył leżącego obok niego kabla wysokiego napięcia i zawadził o niego mokrymi spodniami. Kabel nadal był podłączony do sieci. Ciało Hectora przeszył prąd o napięciu 380 woltów. Jego serce przestało bić, a bezwładne ciało stoczyło się z dachu, z wysokości ok. 3 m, na betonowy chodnik. Natychmiast udzielono mu pierwszej pomocy, jednak obecny na miejscu lekarz stwierdził śmierć kliniczną. Chłopaka bez życia przewieziono na izbę przyjęć najbliższego szpitala. Po godzinie reanimacji udało się przywrócić u niego krążenie, ale nadal znajdował się w stanie krytycznym. W skutek porażenia i niedotlenienia ucierpiały jego nerki, serce, płuca i mózg. Rokowania były fatalne, nawet jeśli Hector by przeżył, to już nigdy nie wróciłby do zdrowia.

Gdy życie Hectora podtrzymywała tylko medyczna aparatura, rodzina i koledzy z drużyny strażackiej modlili się o jego zdrowie za przyczyną s. Teresy od Jezusa z Andów – wówczas służebnicy Bożej, karmelitanki, która zmarła w opinii świętości, gdy miała zaledwie 19 lat. W modlitwie prym wiodła Olga Carrasco de La Vega, matka Hectora. Do modlitwy włączyły się nawet zakonnice z Los Andes, klasztoru, w którym spoczywa ciało s. Teresy. Jej relikwie złożono na piersiach umierającego chłopaka. Po 3 dniach modlitwy niespodziewanie Hector wybudził się ze śpiączki. Tuż po odzyskaniu świadomości nie rozpoznał twarzy swoich najbliższych, nie pamiętał też momentu wypadku, jednak z każdą godziną funkcje jego ciała i mózgu wracały do normy, czym wprawił w osłupienie lekarzy. Minęło zaledwie kilka dni, a po porażeniu prądem i upadku z wysokości nie pozostał nawet jeden ślad w jego organizmie, co z medycznego punktu widzenia było niemożliwe. Chłopak wkrótce opuścił szpital, a po krótkiej rekonwalescencji wrócił do wykonywania zawodu. Przypadek uzdrowienia Hectora został dokładnie przebadany przez watykańską komisję, która stwierdziła jego nadnaturalne pochodzenie, co pozwoliło w 1987 r. na beatyfikację s. Teresy. W 1993 r. została kanonizowana i stała się pierwszą chilijską świętą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2024-07-30 13:56

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dawid

Dawid

www.cudzycia.pl

Dawid

Ginekolog, patrząc w monitor, powiedział, że mamy problem. Dziecko jest chore, ma wodogłowie. Dostałam skierowanie do kliniki w Krakowie. Modliłam się, żeby to była pomyłka.

Więcej ...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Więcej ...

Do pracy wśród Polonii wyjedzie w tym roku dziewięciu księży z naszego kraju

2025-06-20 21:32

Karol Porwich/Niedziela

Do pracy wśród Polonii wyjedzie w tym roku dziewięciu księży z Polski. Udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii. W dniach 23-24 czerwca wezmą udział w kursie propedeutycznym. Spotkaniu będzie przewodniczyć bp Robert Chrząszcz, nowy delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W Boże Ciało doszło do profanacji Najświętszego...

Kościół

W Boże Ciało doszło do profanacji Najświętszego...

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Wiara

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Warszawa: dominikanie o bezzasadnym najściu na klasztor w...

Kościół

Warszawa: dominikanie o bezzasadnym najściu na klasztor w...

NA ŻYWO: Koncert Jednego Serca Jednego Ducha 2025

Kościół

NA ŻYWO: Koncert Jednego Serca Jednego Ducha 2025

Rocznica drugiego objawienia w Fatimie: Ważniejsza treść...

Wiara

Rocznica drugiego objawienia w Fatimie: Ważniejsza treść...

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

W wolnej chwili

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Nie ma średniej bez religii – trwa walka o respektowanie...

Wiadomości

Nie ma średniej bez religii – trwa walka o respektowanie...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku