Reklama

Wiara

Homilia

Trąd nie przeraża Jezusa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zapewne tylko nieliczni są świadomi tego, że jako mieszkańcy Ziemi przemierzamy w ciągu doby ponad... 2,5 mln km. To w związku z wędrówką naszej planety wokół Słońca. Ponadto trzeba by doliczyć kilkadziesiąt tysięcy kilometrów z tytułu codziennego obrotu Ziemi wokół własnej osi. Fascynujemy się coraz szybszymi samolotami i samochodami, a zawrotnego pędu Ziemi prawie nie zauważamy. Zadowalamy się widzialnymi efektami – uroczymi porami roku, a także następującymi po sobie dniami i nocami... Jako istoty duchowe mamy do przebycia drogę, którą nie rządzą np. zasady termodynamiki, lecz którą kieruje pełna miłości i mądrości wola Stwórcy wobec nas. Nasza duchowa droga z woli Boga ma swój definitywny kres w spotkaniu z Nim. Oczywiście, w tej drodze liczą się nasza rozumna wolność i prawe postępowanie. Droga „duszy” (całej osoby) do Boga nie jest łatwa ani prosta. Przeciwnie – zwłaszcza w obecnym czasie. Tym bardziej zatem powinniśmy odkrywać i doceniać obecność Boga-Człowieka pośród nas. Konkretnie mówiąc, należy coraz bardziej poznawać, miłować i iść za Tym, który objawia Prawdę, zaprasza nas do udziału w życiu Boga i sam jest bezpieczną Drogą do Ojca.

Dzisiaj, patrząc na uzdrowienie chorego na trąd, mamy szansę lepiej poznać Jezusa i Jego ofertę dla nas. W dawnych czasach ludzi dotkniętych trądem wyłączano ze społeczności i skazywano na marną wegetację. Przepisy nakazywały im trzymać się z dala od zdrowych. Przypadkowemu kontaktowi zdrowych z zarażonymi miały zapobiec rozdarte szaty, włosy w nieładzie oraz ostrzegawcze wołania: „nieczysty, nieczysty”. A jednak doszło do spotkania trędowatego z Jezusem. „(...) przyszedł do Jezusa trędowaty i upadłszy na kolana, prosił Go: «Jeśli zechcesz, możesz mnie oczyścić»”. Trędowaty złamał obowiązujące go przepisy i nakazy. Nie uczynił tego jadnak w akcie desperacji. W jakiś sposób dowiedział się, że Jezus jest kimś wyjątkowym, że potrafi pomóc w sytuacji najbardziej beznadziejnej. Zauważmy, że Jezusa nie przeraziła bliskość trędowatego. Jego zdeformowane ciało, egzystowanie na marginesie ludzkiej wspólnoty i żarliwa prośba dogłębnie Jezusa wzruszyły. Bez wahania „wyciągnął rękę, dotknął go i rzekł do niego: «Chcę, bądź oczyszczony!». Zaraz trąd go opuścił, i został oczyszczony”.

Cudowne uzdrowienie kolejny raz wywołało zdumienie i zachwyt. Jeszcze raz okazało się, że Jezus nigdy nie jest bezradny i zawsze potrafi oddalić wszystkie grożące nam niebezpieczeństwa. On przychodzi naprawdę odmienić los tych wszystkich, którzy źle się mają. Wraz z Jego przyjściem wszyscy wchodzą w krąg oddziaływania Boga, który angażuje swą wszechmoc i inne Boskie przymioty, by uzdrowić, odmienić czy nawet przebóstwić trędowatą egzystencję człowieka! Stając się uczniami i naśladowcami Jezusa, dajemy się olśnić i wyzwolić Prawdzie. Przestajemy podlegać przemocy demonicznych kłamstw. Pokonujemy lęk przed śmiercią, skoro On zmartwychwstał i nam obiecał życie wieczne. Jezus oczyszcza też duszę z trądu, którym jest dotknięta z powodu popełnionych grzechów. Sam bierze na siebie nasze winy, wielkodusznie je przebacza i zdejmuje z nas ciężar poczucia winy. Trędowaty, doznawszy uzdrowienia, mógł zacząć wieść nowe życie... Dzięki Jezusowi wszyscy po wielekroć doznajemy wyzwolenia, uzdrowienia, przemiany i odnowienia wszystkich relacji. Wszystko może zostać – sensownie, pogodnie i radośnie – przyporządkowane chwale naszego Stwórcy i Ojca. Do nowego rodzaju życia, odnowionego i skoncentrowanego na Bogu Ojcu, zachęca nas również św. Paweł: „Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie”. Już dzisiaj chodzi o to, byśmy doświadczali radości z życia odnowionego w Chrystusie. Najpierw trzeba trafnie zdiagnozować chorobę i zwrócić się ufnie, jak trędowaty, o pomoc do Jezusa – Zbawiciela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

+44 0
2024-02-05 19:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dr Helena Pyz: ciągłe istnienie trądu skandalem XXI wieku

Anna Sułkowska

Pandemia koronawirusa znacznie ograniczyła niesienie pomocy osobom chorym na trąd. Wprowadzone w wielu krajach obostrzenia w przemieszczaniu sprawiły, że mają one utrudniony dostęp do ośrodków zdrowia i potrzebnych leków. „Mimo nacisków nie zamknęliśmy naszej przychodni. Stosując konieczne środki ostrożności nikogo nie zostawiliśmy bez pomocy. Z powodu ograniczeń przychodzi jednak dużo mniej potrzebujących” – mówi doktor Helena Pyz z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, która od ponad 30 lat kieruje Ośrodkiem Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach. W ostatnią niedzielę stycznia obchodzony jest Światowy Dzień Trędowatych.

Więcej ...

Mistrz miłosierdzia

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

Św. Józef Benedykt
Cottolengo, prezbiter

wikipedia.org

Św. Józef Benedykt Cottolengo, prezbiter

Niósł pomoc tym cierpiącym, na których inni nawet nie chcieli spojrzeć.

Więcej ...

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do...

Wiara

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do...

Mistrz miłosierdzia

Wiara

Mistrz miłosierdzia

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Kościół

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego