Reklama

Niedziela Częstochowska

Zawierciańska Królowa

Kościół zbudowano w tej części Zawiercia, w której mieszkało wielu pracowników huty

Archiwum KSM Archidiecezji Częstochowskiej

Kościół zbudowano w tej części Zawiercia, w której mieszkało wielu pracowników huty

Jesteśmy szczęśliwi, że Opatrzność dała nam tę Patronkę. Wyraża się to w czci, jaką parafianie otaczają obraz Matki Bożej umieszczony w bocznej kaplicy kościoła.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Staramy się, aby nie brakowało odniesień do Tej, która uczy kroczenia drogami wiary – mówi proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Zawierciu ks. Jacek Reczek.

Kościół znajduje się w centrum miasta. Wiele się tu dzieje, a parafianie są zawsze chętni do pomocy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólnota siłą

W parafii działa kilka wspólnot. – Są te „uświęcone” już tradycją, jak Żywy Różaniec czy młodzieżowa oaza, ale i zupełnie nowe. W ostatnim czasie wiele osób formuje się np. w Szkole Nowej Ewangelizacji. To bardzo dynamiczna wspólnota, przyciągająca na czwartkowe spotkania wielu stosunkowo młodych ludzi. Inną, trochę „starszą” jest grupa „Matki w modlitwie” – mówi Niedzieli ks. Reczek. Dodaje, że wspólnota ta nadaje swoistego rodzinnego klimatu. – Jak sama nazwa wskazuje, wspólnota jednoczy mamy, które gromadzą się każdego tygodnia, by wspólnie modlić się za dzieci. To one były inicjatorkami obchodzonego w przedcovidowych czasach Święta Rodziny – festynu parafialnego. Należy wspomnieć o Liturgicznej Służbie Ołtarza, która jest naszą chlubą, a także parafialnym skautingu – dopowiada proboszcz. Nie brak też osób, które potrafią wiele godzin ofiarować na rzecz parafii. – To ich, może nawet dla innych niewidoczne poświęcenie, są czymś niesamowicie ważnym i jesteśmy im winni wielką wdzięczność – uważa ks. Reczek.

Trudne czasy

Reklama

Koronawirus sprawił, że życie każdej kościelnej wspólnoty wywróciło się do góry nogami. – Tak jak wszyscy, staramy się mimo wszystko nie poddawać. Mimo ograniczeń życie toczy się w miarę normalnym rytmie. Kiedy jest to możliwe, organizujemy spotkania z młodzieżą i dziećmi klas III, aby jak najlepiej przygotowali się do przyjęcia sakramentów. Wielką zaletą kościoła jest jego rozmiar. Możemy, przy zachowaniu wszelkich rygorów, prowadzić w miarę normalne życie – kontynuuje ks. Reczek. Pytamy proboszcza również o niełatwą posługę gospodarza: – Z biegiem lat coraz bardziej odkrywam odpowiedzialność, jaka spoczywa na barkach proboszcza. Nie tylko w sprawach materialnych czy organizacyjnych, ale w sferze ducha, która zobowiązuje nas do troski o to, by parafia była otwarta przede wszystkim na Boże działanie. Oczywiście, mam świadomość, że z mojej strony nie brak potknięć, ale wiem także o wielkiej życzliwości parafian, którzy się za nas modlą. W imieniu księży naszej parafii chcę za to serdecznie podziękować i zapewnić, że naprawdę to czujemy.

Patriotyzm od zawsze

Kościół został zbudowany w tej części Zawiercia, w której zamieszkiwało wielu pracowników tutejszej huty.

– W czasach „karnawału Solidarności”, a także po ogłoszeniu stanu wojennego parafia stała się punktem odniesienia dla dążeń patriotycznych. Tutaj odprawiano Msze św. za ojczyznę dzięki niezłomnej postawie ówczesnego proboszcza ks. Zygmunta Sroki oraz parafian. Ta patriotyczna tradycja przetrwała do dziś, dlatego właśnie ten kościół jest co roku miejscem obchodów Święta Niepodległości dla całego miasta – dodaje proboszcz. Podkreśla także wystrój, który jest dziełem jednego artysty – prof. Wincentego Kućmy. – Jest autorem rzeźb i witraży, które zdobią surową bryłę budynku. Kunszt i symbolika, które wcielił on w dzieło, sprawiają, że mimo rozmiarów kościół ma niepowtarzalną atmosferę, sprzyjającą modlitwie.

Podziel się:

Oceń:

2021-04-06 13:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ks. Skubiś do hutników: żyjemy w czasach układu zamkniętego

Ks. Mariusz Frukacz

Więcej ...

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur

2025-05-19 20:01

Karol Porwich

Na 31 maja zaplanowane jest ogłoszenie uznania przez Stolicę Apostolską cudu eucharystycznego, do jakiego doszło w Indiach. 15 listopada 2013 roku w czasie porannej Mszy św., odprawianej przez ks. Thomasa Pathickala w kościele Chrystusa Króla w Vilakkannur, w stanie Kerala, na konsekrowanej hostii pojawiła się twarz Jezusa Chrystusa.

Więcej ...

Maryjny konkurs dla dzieci i młodzieży

2025-05-25 10:37

Archiwum sanktuarium

Sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej ogłosiło konkurs plastyczno-literacki pt. „260 prac o Matce Bożej Chełmskiej na 260 rocznicę koronacji”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Leon XIV mianował kard. Saraha swym wysłannikiem na...

Kościół

Leon XIV mianował kard. Saraha swym wysłannikiem na...

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu...

W wolnej chwili

Kim są kobiety w bieli obecne na inauguracji pontyfikatu...

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie...

Wiara

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie...

Karol Nawrocki wziął udział w Mszy św. w Piekarach...

Wiadomości

Karol Nawrocki wziął udział w Mszy św. w Piekarach...

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur

Kościół

Indie: cud eucharystyczny w Vilakkannur

Papież odszedł od protokołu i przytulił starszego brata

Kościół

Papież odszedł od protokołu i przytulił starszego brata

PKW podała wyniki z 99 proc. komisji

Wiadomości

PKW podała wyniki z 99 proc. komisji

Nowenna do św. Rity

Wiara

Nowenna do św. Rity

Pierwsze słowa Leona XIV do Polaków!

Leon XIV

Pierwsze słowa Leona XIV do Polaków!