Reklama

Wiadomości

Co się stało z Szymonkiem?

Światełko dla Szymona pod szpitalem,
gdzie został odłączony od aparatury
tlenowej

www.facebook.com

Światełko dla Szymona pod szpitalem, gdzie został odłączony od aparatury tlenowej

Śmierć 11-miesięcznego Szymonka wstrząsnęła całą Polską. Choć tej sprawy nie można porównywać do przypadku Alfiego Evansa, to jednak postępowanie lekarzy wywołuje wiele pytań

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szymonek został pochowany 28 czerwca br. w rodzinnym Radomiu. Wstrząśnięci rodzice oraz ich przyjaciele nadal mają łzy w oczach, ale także gniew, który niestety, jest uzasadniony.

Mimo tych oczywistych emocji przypadku z Polski nie powinno się określać mianem eutanazji, a jedynie odstąpieniem od długiej i uporczywej terapii. – Jako ojciec bardzo współczuję rodzicom, ale sprawy Szymona nie można porównać do eutanazji Alfiego Evansa. Dziecko z Wielkiej Brytanii wykazywało wyraźnie dostrzegalne reakcje, świadczące o nawiązywaniu kontaktu z rodzicami. Według dostępnej wiedzy, u Szymona stwierdzono obrzęk mózgu oraz nieodwracalne uszkodzenie centralnego układu nerwowego – mówi dr Błażej Kmieciak, dyrektor Centrum Bioetyki Instytutu na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Choroba Szymona ujawniła się na początku roku. Dziecko w ciężkim stanie trafiło najpierw do szpitala w Radomiu, a po kilku dniach do warszawskiego szpitala przy ul. Niekłańskiej. Rodzice łączą chorobę Szymona z podaniem szczepionki przeciw pneumokokom, bo jego stan zdrowia kilka dni później nagle się pogorszył. Sprawę zaczęły nagłaśniać tzw. środowiska antyszczepionkowe, które pod szpitalem organizowały regularne pikiety.

Śmierć bez rodziców

Reklama

Prokuratura w Radomiu prowadzi postępowanie ws. szczepionki. Według informacji od Rzecznika Praw Pacjenta, choroba Szymona nie miała związku ze szczepionką. „Z posiadanego materiału, w szczególności z opinii (...) konsultantów, w żaden sposób nie wynika, aby zdiagnozowana u chłopca jednostka chorobowa była wynikiem podania szczepionki” – czytamy w specjalnym komunikacie RPP.

Najwięcej kontrowersji budzi jednak fakt procedury orzekania o śmierci dziecka, a właściwie stwierdzenia tzw. śmierci pnia mózgu, które zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami jest równoznaczne ze stwierdzeniem śmierci. W świetle obwieszczenia Ministra Zdrowia z 2007 r. ta procedura jest długa i skomplikowana, bo jej wynik powinien być maksymalnie jednoznaczny.

Okazuje się, że lekarze wielokrotnie próbowali uruchamiać procedurę stwierdzenia śmierci mózgowej Szymona. – W styczniu zdiagnozowano u niego śmierć mózgu, ale rodzice nie zgodzili się na odłączenie go od aparatury. Następne konsylium powołano w lutym i wtedy jeden lekarz powiedział, że śmierć nastąpiła, a drugi wydał odmienną opinię. Kolejne konsylium było w marcu. Ile razy można umierać? – powiedział w telewizji wPolsce.pl prof. Jan Talar, specjalista od wybudzania ze śpiączki.

Sprawa nabrała tempa w połowie czerwca. Według relacji, lekarze umówili się z rodzicami Szymonka 18 czerwca na godz. 10 – wówczas miało się odbyć konsylium lekarskie. Gdy rodzice przyszli, dziecko było już odłączone od aparatury i nie żyło. – Umówili się z rodzicami we wtorek, a już w sobotę rozpoczęli procedurę orzekającą śmierć mózgu. Spotkanie miało być o godz. 10, a dziecko zostało odłączone od aparatury o 9.30 – powiedziała przed szpitalem Alina Drabik, ciocia Szymona.

Czas na dyskusję

Pełnomocnik rodziny – mec. Arkadiusz Tetela złożył zawiadomienie do prokuratury. Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie, by wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Procedurę wszczął także Rzecznik Praw Pacjenta, który poprosił szpital szczególnie o wyjaśnienie, dlaczego rodziny nie było podczas konsylium orzekającego śmierć mózgu i odłączania dziecka od respiratora. Biuro RPP otrzymało już dokumenty i obecnie je analizuje, ale prawdopodobnie szpital będzie proszony o kolejne wyjaśnienia.

Być może personel medyczny miał dość rozmów z rodzicami i postanowił wykonać wszystkie czynności bez ich obecności. Wszystko wskazuje na to, że także po stronie pracowników szpitala górę wzięły ludzkie emocje. – Jeżeli tak było, to lekarze bardzo źle zrobili i może ich czekać przegrany proces w sądzie. Rodzice mają prawo do emocji i uczestniczenia w procedurach medycznych, takich jak np. stwierdzenie śmierci mózgu, a przede wszystkim powinni mieć szansę na pożegnanie się z dzieckiem – mówi dr Kmieciak. – Przykład Szymona pokazuje, że trzeba wznowić dyskusję nad wprowadzeniem mediatora medycznego, ale pewnie będzie również konieczna dyskusja nad definicją śmierci mózgowej i wymaganymi prawem procedurami jej orzekania – podkreśla.

Podziel się:

Oceń:

2019-07-03 08:37

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zmarł bp Władysław Bobowski

Bp Władysław Bobowski

Diecezja Tarnowska

Bp Władysław Bobowski

We wtorek 8 lipca 2025 roku, w wieku 93 lat, odszedł do Domu Ojca bp Władysław Bobowski, biskup pomocniczy senior diecezji tarnowskiej.

Więcej ...

Apel Maryi o modlitwę o nawrócenie Rosji wciąż aktualny

2025-09-22 17:06

Agata Kowalska

Apel Matki Bożej z Fatimy o modlitwę w intencji nawrócenia Rosji pozostaje wciąż aktualny - powiedział abp Gintaras Grušas, komentując rosyjskie prowokacje wobec państw Unii Europejskiej. Metropolita wileński dał wyraz zaniepokojeniu Kościołów lokalnych w państwach bałtyckich.

Więcej ...

Zakon Maltański na Ukrainie: 4 miliony osób objętych pomocą

2025-09-23 17:31
Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Vatican Media

Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz

Ludzie na Ukrainie muszą otrzymać pomoc, aby poradzić sobie ze skutkami wojny, fizycznymi i psychicznymi. I to stara się zapewniać od początku Suwerenny Zakon Maltański. O wsparciu Ukraińców mówi mediom watykańskim Wielki Szpitalnik Zakonu Maltańskiego, Josef D. Blotz, który w zeszłym tygodniu odbył wizytę na Ukrainie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Święty od zadań trudnych

Wiara

Święty od zadań trudnych

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Leon XIV

Watykan/ Papież Leon XIV wprowadził nowy zwyczaj: wtorki...

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

Kościół

Agonia św. ojca Pio. Jak cierpiał wielki święty?

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...