Reklama

Polska

Kościół nie jest zwolennikiem przemocy

Bożena Sztajner

"Można mieć żal do niektórych środowisk i środków społecznego przekazu, że w sposób ironiczny przedstawiają przeciwników konwencji Rady Europy. Kpią sobie z nich, przedstawiając jako zwolenników przemocy" -powiedział KAI bp Jan Wątroba, przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny. Biskup skrytykował "antyprzemocową" Konwencję Rady Europy zwracając uwagę m.in. na niejasne kompetencje instytucji koordynujących wdrażanie konwencji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikujemy wypowiedź biskupa rzeszowskiego Jana Wątroby dla KAI:

„Rada ds. Rodziny KEP, w porozumieniu z rożnymi środowiskami i stowarzyszeniami skupiającymi rodziny oraz obrońców życia, od dawna sygnalizowała wiele niebezpieczeństw związanych z ratyfikacją tej konwencji. Inne kraje europejskie już ją ratyfikowały. W oparciu o ich doświadczenia związane z wdrażaniem konwencji, obrońcy życia, a nade wszystko obrońcy rodziny w jej tradycyjnym kształcie, zgłaszali szereg zagrożeń, które mogą pojawić się w naszym kraju, gdy konwencja wejdzie w życie.
Pierwsze zastrzeżenie dotyczy braku starań, aby społeczeństwo dobrze poznało konwencję. Trudno jest uzyskać rzetelne informacje na temat zmian prawnych i kulturowo-cywilizacyjnych, które wymusza konwencja. W związku z tym, jeszcze przed zebraniem połączonych komisji sejmowych, a zwłaszcza przed sejmowa sesją, pojawił się wniosek o wysłuchanie publiczne na forum sejmowym, aby można było w sposób merytoryczny przedstawić swoje argumenty i obawy. Niestety, nie wyrażono na to zgody. Nie dość, że brakuje informacji, to z drugiej strony mamy do czynienia z dezinformacją. Można mieć żal do niektórych środowisk i środków społecznego przekazu, że w sposób ironiczny przedstawiają przeciwników konwencji. Kpią sobie z nich, przedstawiając jako zwolenników przemocy. Tak ustawiona opinia publiczna nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń. Nikt też nie chce być wyśmiewany i posądzany o zacofanie i niedouczenie.
Drugie zastrzeżenie dotyczy spojrzenia na rodzinę. Konwencja wymusza daleko idące zmiany w spojrzeniu na uświęcone tradycją role w małżeństwie i rodzinie. Kościół od zawsze, jako wielkie zło, wskazywał wszelką formę przemocy. Całe nauczanie Kościoła, którego podstawą jest Ewangelia, jest zaprzeczeniem wszelkiej przemocy wobec pojedynczego człowieka czy całych środowisk. Wszystkie wysiłki, aby wyeliminować przemoc, są zrozumiałe dla przedstawicieli Kościoła, dla wszystkich ochrzczonych. Sama konwencja nie wnosi nic nowego, gdy chodzi o walkę z przyczynami przemocy. Mało tego. Dotychczasowe ustawodawstwo polskie wystarczająco jasno określa przyczyny przemocy i zabezpiecza nietykalność osoby. Broni te osoby, które są zagrożone przemocą. Konwencja zajmuje się czymś innym. Pod wypływem środowisk feministycznych i lewicowych, jakby bocznymi drzwiami, wprowadza w polskie ustawodawstwo i przestrzeń życia publicznego elementy ideologii gender. Dzięki konwencji środowiska te mogą mieć decydujący wpływ m.in. na wychowanie dzieci.
Trzecie zastrzeżenie dotyczy powołania, bliżej nieokreślonych, instytucji koordynujących wdrażanie konwencji. Niejasne kompetencje tych instytucji rodzą obawy o wpływanie na szerokie obszary życia w celu promocji wspomnianych ideologii. Zgodnie z konwencją, w przypadku nie stosowania się do jej założeń i nakazów, ma być stosowana penalizacja. W tej chwili, choć konwencji nie ratyfikował jeszcze Prezydent, naszą nadzieją są rodzice, małżeństwa, wychowawcy, którzy wykazują wystarczający poziom dojrzałości, odpowiedzialności i troski o wychowanie. Wszystkich zachęcam, aby bardziej niż dotąd, interesowali się procesem edukacji i wychowania. Apeluję, zwłaszcza do katolickich rodziców, aby nie bagatelizowali programów szkolnych i byli wrażliwi na obecność w nich ideologii sprzecznych z prawem naturalnym, naszą tradycją i chrześcijaństwem. Czasem taka postawa będzie wymagała wielkiej odwagi. Także z tego powodu, że konwencja przewiduje sankcje”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2015-02-10 07:06

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Obrad synodu dzień trzeci

Archiwum abp. Stanisława Gądeckiego

Deklaracja Franciszka na temat prac Synodu Biskupów, rola osób starszych w rodzinie i ich roli w przekazywaniu wiary, większa rola kobiet w Kościele, główne zagrożenia zglobalizowanego świata, antropologiczne podstawy teologii małżeństwa – to zdaniem polskich ojców synodalnych: abp. Henryka Hosera i bp, Jana Wątroby jedne z najważniejszych wątków, jakie poruszano 6 października przed południem, trzeciego dnia obrad tego gremium w Watykanie. Jego tematem jest: „Powołanie i misja rodziny w Kościele i świecie współczesnym”.

Więcej ...

Święta na trudne czasy

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Więcej ...

XIV Konwencja Stanowa w Polsce - Rycerzy Kolumba

2024-05-19 08:24

Facebook/Rycerze Kolumba w Polsce

Rycerze Kolumba zwołali XIV Konwencję Stanową Zakonu, w tym roku odbywa się ona w Licheniu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Kościół

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Wiara

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli