Reklama

Niedziela Przemyska

Stanisława Śledziejowska-Osiczko, numer obozowy 7712

Stanisława Śledziejowska-Osiczko w rozmowie
z dr Wandą Półtawską

Archiwum autora

Stanisława Śledziejowska-Osiczko w rozmowie z dr Wandą Półtawską

W Jarosławiu pożegnano Stanisławę Śledziejowską-Osiczko – jedną z ostatnich żyjących więźniarek obozu koncentracyjnego Ravensbrück, w którym Niemcy przeprowadzali pseudonaukowe eksperymenty medyczne. Miała 92 lata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stanisława Śledziejowska-Osiczko zmarła 22 maja. Uroczystości pogrzebowe w asyście wojskowej poprzedziła Msza św. w kościele pw. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Jarosławiu. Ks. prał. Marian Rajchel, który od lat osobiście znał Stanisławę Śledziejowską-Osiczko, w homilii nazwał zmarłą „Bożym diamentem”. – Diamenty nie tylko nie dają się zniszczyć, lecz błyszczą coraz mocniej, nawet w ziemskim piekle i zawsze promieniuje przez nie miłość – wskazywał kaznodzieja. Na miejsce wiecznego spoczynku zmarłej towarzyszyła rodzina, przyjaciele oraz trzy żyjące współwięźniarki z Ravensbrück: Wanda Rosiewicz, Krystyna Zając i prof. Wanda Półtawska, które również były poddawane pseudonaukowym eksperymentom. Żegnając zmarłą, prof. Wanda Półtawska podkreśliła jej odwagę i wierność Bogu, ojczyźnie i ludziom. – Była nie tylko najmłodsza z aresztowanych, ale – nie wiedzieć czemu – poddana największym próbom. Przeżyła nieprawdopodobną ilość dni w bólu. Znosiła to dzielnie, nie skarżyła się, z poczuciem humoru i zawsze myślała o innych – wspominała prof. Półtawska. Odnosząc się do lat powojennych, podkreślała, że Stanisława Śledziejowska-Osiczko szła przez życie, kochając ludzi. – Ta mała kobieta, nie uczona, ale mądra mądrością czystego serca, była zawsze wierna. Wierna Bogu, wierna ojczyźnie, wierna swojej rodzinie, przyjaciołom wierna – akcentowała prof. Wanda Półtawska. Stanisława Śledziejowska-Osiczko spoczęła na Starym Cmentarzu w Jarosławiu. Całym swoim życiem świadczyła o nieludzkim traktowaniu więźniów KL Ravensbrück oraz troszczyła się o pamięć zmarłych i zamęczonych „królików z Ravensbrück”.

W latach 1939-1945 w obozie Ravensbrück Niemcy więzili ponad 130 tys. kobiet i dzieci, z czego 40 tys. stanowili Polacy. Ponad 90 tys. nie przeżyło obozu, z czego 32 tys. Polek. Wśród ośmiu tysięcy, którym udało się przetrwać obozową gehennę, była Stanisława Śledziejowska-Osiczko. W czasie wojny mieszkała w Świdniku. Od wiosny 1940 r. należała do Związku Walki Zbrojnej, przemianowanego później na Armię Krajową. Mając zaledwie 16 lat, była łączniczką i kolporterką prasy podziemnej. Za działalność konspiracyjną, 7 lutego 1941 r. została aresztowana przez gestapo. Więziona na Zamku w Lublinie, torturowana, ostatecznie skazana na karę śmierci i we wrześniu 1941 r. przewieziona do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück, gdzie Niemcy na kobietach przeprowadzali eksperymenty pseudomedyczne. Miały one służyć skróceniu czasu leczenia rannych żołnierzy, aby szybko mogli powrócić na front. Wśród „królików doświadczalnych” było 86 zdrowych kobiet, z czego 74 Polki. Celowo je okaleczano, a następnie rany zakażano bakteriami, wprowadzano też obce ciała, co miało imitować warunki bojowe. Wiele kobiet nie przeżyło. Stanisławę Śledziejowską-Osiczko poddano wielu eksperymentom medycznym, w tym kilku operacjom. W kwietniu 1943 r. została ewakuowana z obozu Ravensbrück w kierunku Lubeki. Po wojnie powróciła do Świdnika. W powojennej komunistycznej Polsce była prześladowana przez UB, oskarżana o szpiegostwo na rzecz krajów imperialistycznych. Była zmuszona często zmieniać miejsce pobytu. Ostatecznie zamieszkała w Jarosławiu, gdzie wyszła za mąż za Henryka Osiczko. Stan zdrowia i skutki doświadczeń pseudomedycznych uniemożliwiły jej pracę zawodową. Zajęła się wychowaniem dzieci. Jako ofiara eksperymentów medycznych otrzymała specjalną rentę inwalidzką, była też leczona m.in. w Stanach Zjednoczonych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2017-06-22 09:44

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Katowice: pogrzeb prof. Antoniego Rosikonia, najstarszego Ślązaka

GRAZIAKO

Więcej ...

Matko Boża Kalwaryjska, módl się za nami...

2024-05-18 20:50

Monika Książek

Wyrazem nieprzerwanego i wciąż żywego kultu, a jednocześnie największym religijnym wydarzeniem w XIX – wiecznej Galicji, była uroczysta koronacja obrazu w 1887 roku. Inicjatorem uroczystości był kardynał Albin Dunajewski, administrator diecezji krakowskiej.

Więcej ...

Potrzebujemy światła i odwagi Ducha Świętego

2024-05-19 16:47
Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Tomasz Lewandowski

Podpisanie dekretu otwierającego II Synod Archidiecezji Wrocławskiej.

Po podpisaniu przez abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego, dokumentów rozpoczynających II Synod Archidiecezji Wrocławskiej rozpoczęła się Eucharystia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Wiara

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Jak działa Duch Święty?

Kościół

Jak działa Duch Święty?

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj