Reklama

Franciszek

Poszukiwanie tego, co łączy

Grzegorz Gałązka

Lampedusa, Tirana, Sarajewo, Lesbos, Erywań, w ostatnich dniach Tbilisi i Baku. Co łączy te miejscowości? Leżą na peryferiach Europy, daleko od centrum. Papież zachowuje się trochę jak lekarz, który bada puls daleko od serca po to, by poznać, jaki jest stan samego serca i całego ciała. Od 30 września do 2 października 2016 r. „mierzył go” w Gruzji i w Azerbejdżanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najważniejszym celem każdej z wizyt Ojca Świętego jest spotkanie i słuchanie, które umożliwia dialog, a ten rodzi porozumienie przy zachowaniu naturalnych różnic, co jest jedyną drogą do pokoju. W pięknej – co Franciszek często podkreślał – i od wieków bogatej chrześcijańskim duchem Gruzji to zasłuchanie dotyczyło dwóch bardzo delikatnych spraw w gruzińskim kontekście: pokoju i ekumenizmu. Jedna trudniejsza od drugiej.

Region Kaukazu w ostatnich latach był areną wielu potyczek i wojen. Gruzja doświadczyła tego w 2008 r., kiedy – jak się to do dziś interpretuje – tylko odważna dyplomatyczna akcja polskiego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który przybył do gruzińskiej stolicy razem z czterema przywódcami państw Europy Środkowo-Wschodniej, powstrzymała marsz rosyjskich wojsk, co ocaliło niezależność państwa. Koniec tej potyczki nie oznaczał jednak końca nierozwiązanego do dziś konfliktu o Osetię Południową. Gruzini uważają ten teren, znajdujący się pod okupacją rosyjską, za swój. Nazywają go Regionem Cchinwali.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odrzucić wojnę

Reklama

W pierwszym papieskim przemówieniu, tuż po wylądowaniu, w obecności przedstawicieli władz, społeczeństwa i korpusu dyplomatycznego w Pałacu Prezydenckim w Tbilisi, temat ten nie tyle musiał się pojawić, ile musiał stać się jego główną częścią. W słowach Franciszka nie było nic z naiwnego wezwania. Ojciec Święty pokazał, że twardo stąpa po ziemi. Zdaje sobie sprawę z istniejących różnic i konfliktów interesów, które nie znikną z dnia na dzień, a pozostaną trwałym elementem współistnienia narodów i państw. Jaka na to rada? Po pierwsze – odrzucić, i to na zawsze, wojnę jako instrument uprawiania polityki. To wezwanie do obydwu stron konfliktu w Gruzji, w tym także do Rosji. – W zbyt wielu miejscach ziemi zdaje się bowiem dominować logika, która utrudnia utrzymanie uzasadnionych różnic i sporów – które mogą pojawić się zawsze – w ramach cywilizowanej konfrontacji i dialogu, gdy przeważają umiar i odpowiedzialność – powiedział Papież. Jest to tym bardziej konieczne, że na ziemi istnieją siły, które chcą zburzyć dotychczasowy porządek. Zdaje się, że Ojciec Święty miał na myśli plany szatańskie, gdy mówił w tym kontekście o „mrocznych planach panowania i śmierci”. Realizowane są one o 16 godzin jazdy samochodem z Tbilisi – w syryjskim Aleppo i całym regionie. Niejako modlitewną kontynuacją tego wątku przemówienia, zgodnego z hasłem pielgrzymki: „Pokój wam”, była pierwsza w historii wieczorna wizyta Papieża w kościele katolickim obrządku chaldejskiego pw. św. Szymona w Tbilisi. Wizyta była krótka, ale bardzo symboliczna, bo obrządek ten ma swoje korzenie w Iraku i w Syrii. W Gruzji żyje ok. 10 tys. jego wyznawców. Był to modlitewny pobyt w Iraku i Syrii, do których Papież mimo chęci pojechać nie może, a w których trwa męczeństwo chrześcijan. „Inshallah” – Jeśli Bóg zechce – odpowiedział Papież, co znaczące: po arabsku, chaldejskiemu patriarsze Babilonu Louisowi Raphaëlowi I Sako, na pytanie, kiedy fizycznie odwiedzi Irak. Kolejnym symbolem, bardziej wymownym niż dziesiątki słów, było to, że Papieża powitały pieśni śpiewane w języku aramejskim, którym mówił Ten, który daje pokój – Jezus Chrystus.

Więcej łączy, niż dzieli

Pielgrzymka do Gruzji i Azerbejdżanu była drugą częścią papieskiego wędrowania przez Kaukaz. Pierwszy – czerwcowy – etap wiódł przez Armenię. Według nieoficjalnych informacji, pielgrzymkę rozdzielono z powodu Soboru Wszechprawosławnego na Krecie, w którym w tym czasie miał uczestniczyć duchowy zwierzchnik gruzińskiej Cerkwi – dominującego wyznania w kraju – Eliasz II. Ostatecznie nie wziął on udziału w tym spotkaniu – podobnie jak patriarchowie moskiewski, antiocheński i bułgarski – ale zdecydowano o tym w ostatniej chwili. Drugim powodem były napięcia na linii Erywań – Baku w związku z konfliktem o Górski Karabach.

Reklama

Relacje między Cerkwią gruzińską a Kościołem rzymskim są o tyle dziwne, że z jednej strony – o czym przypomniał Papież w przemówieniu podczas spotkania z Eliaszem II w Tbilisi w ostatnim dniu września – są to relacje serdeczne, a z drugiej – Cerkiew gruzińska należy do tej niewielkiej grupy Kościołów prawosławnych, które nie uznają ważności chrztu sprawowanego przez katolików. Papież z Patriarchą wymieniają uściski, ale Patriarcha nie pomodli się wspólnie z Ojcem Świętym. Bardzo szanowany w Gruzji Eliasz II nie wziął też udziału we Mszy św. sprawowanej 1 października w Tbilisi. Jeszcze na kilkadziesiąt godzin przed Eucharystią zapewniano, że na Mszy św. będą przedstawiciele Eliasza II, ale w ostatniej chwili – nie zważając na wyjątkowo ciepłe słowa Ojca Świętego, który wychwalał samego Patriarchę za wielką miłość do Matki Bożej oraz otworzenie nowego etapu dialogu z Watykanem, a nawet nazywał go kochanym bratem – zdecydowano, że nie będzie wspólnej modlitwy, oficjalnie „ze względów dogmatycznych”. Słowa Franciszka: „Obecnie Boża Opatrzność (...) wzywa nas, aby te więzi między nami otrzymały nowy impuls”; „Doprawdy miłość Pana nas wynosi, ponieważ pozwala nam wznieść się ponad nieporozumienia z przeszłości, ponad wyrachowania dnia dzisiejszego i obawy o przyszłość”; „Z pokojem i przebaczeniem jesteśmy wezwani do pokonywania naszych prawdziwych wrogów, którzy nie są z krwi i ciała, ale są nimi złe duchy na zewnątrz i wewnątrz nas”; że pozostaniemy tylko przy tych apelach, choć pięknych słów padło podczas spotkania wiele – zostały zawieszone w próżni. Ponieważ, czego nie spotyka się w innych krajach goszczących Papieża, w Gruzji nieliczne grupki ultraortodoksów protestowały przeciw wizycie Biskupa Rzymu, trudno się oprzeć wrażeniu, że w ostatniej chwili nad Ewangelią górę wzięła polityka, choć zauważono, że i tak jest już trochę lepiej. Gdy Jan Paweł II sprawował Eucharystię w Tbilisi, prawosławni duchowni grozili, że uczestnictwo w niej to grzech ciężki. Franciszek jeszcze raz powtórzył wobec Eliasza II słowa wezwania do przełamania realnych podziałów, gdy odwiedził najświętsze miejsce gruzińskiego prawosławia – katedrę Sweti Cchoweli (Życiodajnej Kolumny) w Mcchecie, w ostatnim punkcie wizyty. „Naprawdę o wiele więcej nas łączy, niż dzieli” – z tym zdaniem zostawił szlachetnych Gruzinów.

Małe trzódki

Nie zraziło to jednak Papieża, który niewielkiej trzódce katolików – stanowiącej 2,5 proc. populacji – w dzień wspomnienia św. Teresy od Dzieciątka Jezus, podczas Mszy św. na stadionie im. Micheila Meschiego, mówił o ewangelicznej prostocie, której najlepszym przykładem jest Mała Tereska (jej liturgiczne wspomnienie Kościół obchodzi 1 października). – Mała, umiłowana trzódko Gruzji, która tak bardzo poświęcasz się działalności charytatywnej i wychowawczej, przyjmij zachętę Dobrego Pasterza, powierz się Jemu, który bierze ciebie na ramiona i pociesza! – powiedział Ojciec Święty do gruzińskich katolików, a duchowieństwu, z którym spotkał się w kościele pw. Matki Bożej Wniebowziętej w Tbilisi, nakazał: – Nigdy nie wolno uprawiać wobec prawosławnych prozelityzmu! Jak zatem dążyć do jedności? Receptę Ojciec Święty „wypisał”, odwiedzając ośrodek charytatywny Kamilianów. To działalność charytatywna, która jest „drogą braterskiej współpracy między chrześcijanami tego kraju oraz między wiernymi różnych obrządków”. Jest ona świadectwem komunii i sprzyja dążeniu do jedności.

Reklama

Jeszcze mniejsza jest katolicka trzódka w Azerbejdżanie, dokąd Papież przyleciał 2 października i gdzie spędził 10 ostatnich godzin pielgrzymki. Praktycznie wszyscy azerscy katolicy wzięli udział we Mszy św. z Papieżem i zmieścili się we wnętrzu niewielkiej świątyni pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Baku. Co radził Ojciec Święty katolikom, stanowiącym promile z procentów azerskiej, w zdecydowanej większości muzułmańskiej, populacji? Recepta była mniej więcej podobna do tego, co powiedział w Gruzji: służyć Bogu w uwielbieniu i modlitwie, być otwartym i dyspozycyjnym, konkretnie miłować bliźniego, pracować z entuzjazmem dla dobra wspólnego.

Rola ludzi religijnych

Nie można powiedzieć, że Papież spotkał się ze wspólnotą katolicką przy okazji, ale prawdą jest, że podczas wizyty w Azerbejdżanie dominowała kwestia dialogu międzyreligijnego, w szczególności z islamem. To sprawa kluczowa dla całego świata. Relacje katolicko-muzułmańskie w wydaniu azerskim są w pewnym sensie modelowe. Franciszek chwalił je podczas spotkania z władzami i dyplomatami, mówiąc o społeczeństwie, „które uznaje korzyści z wielokulturowości i niezbędnego dopełniania się kultur, tak aby różne części składowe wspólnoty obywatelskiej i osoby należące do różnych wyznań religijnych nawiązały ze sobą więzi wzajemnej współpracy i szacunku”. A w kontekście uznanych praw garstki katolików na spotkaniu ze zwierzchnikami wspólnot religijnych i wyznaniowych Azerbejdżanu, które odbyło się w Głównej Sali stołecznego meczetu im. Hejdara Alijewa, Franciszek mówił, że „jest to konkretny znak, dowodzący, że nie konfrontacja, lecz współpraca pomaga budować lepsze i pokojowe społeczeństwo”.

Ojciec święty prawdopodobnie myślał o Zachodzie, kiedy mówił, że „szaleje nihilizm ludzi, którzy nie wierzą już w nic oprócz własnych interesów, korzyści i zysków, którzy trwonią życie”. Ale jednocześnie zganił „surowe i fundamentalistyczne reakcje ludzi, którzy – używając gwałtownych słów i gestów – chcą narzucić postawy skrajne i radykalne, najodleglejsze od Boga żywego”. Rola religii jest inna. Według Papieża, wszystkie religie, „pomagając odróżnić dobro i wprowadzać je w życie przez uczynki, modlitwę i trud pracy wewnętrznej, są powołane do budowania kultury spotkania i pokoju, na którą składają się cierpliwość, porozumienie, pokorne i konkretne kroki”. To fragment recepty, która przyjęta ma szansę uleczyć świat.

Podziel się:

Oceń:

2016-10-05 08:29

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Franciszek jedzie do Gruzji - cząstki raju na Ziemi

Lidia Ilona/ Foter.com

W dniach 30 września – 2 października Franciszek odwiedzi Gruzję i będzie to – po odwiedzinach Armenii w czerwcu bieżącego roku – druga część jego wyprawy na Kaukaz. Hasłem tej wizyty są słowa: „Pokój wam”. W ramach tej 16. podróży zagranicznej podczas obecnego pontyfikatu papież odwiedzi jeszcze Azerbejdżan. Według popularnej legendy po stworzeniu świata Bóg postanowił oddać radosnym Gruzinom Raj na Ziemi, miejsce, które przeznaczył na swój ziemski odpoczynek. Do dziś uważają oni, że mają to szczęście i mieszkają w najpiękniejszym zakątku świata.

Więcej ...

Wielka Brytania: ks. Glas skazany za wykorzystywanie seksualne dziecka

2025-06-02 17:53

Adobe Stock

Pochodzący z Polski ks. Piotr Antoni Glas z angielskiej diecezji Portsmouth został skazany na pięć lat więzienia za wykorzystywanie seksualne dziecka, jakich się dopuścił w latach 2004-2007, gdy był duszpasterzem na brytyjskiej wyspie Jersey. Otrzymał również dożywotni zakaz kontaktów z ofiarą. Dodatkowo musi zapłacić ponad 12 tys. funtów za terapię, którą osoba ta, obecnie dorosła, przechodzi. Został także umieszczony w rejestrze przestępców seksualnych na okres 10 lat. Obrońca księdza zapowiada apelację.

Więcej ...

Leon XIV do nuncjuszy: bądźcie ludźmi zdolnymi do budowania relacji

2025-06-10 12:00
Papież Leon XIV przemawia do nuncjuszy

Vatican Media

Papież Leon XIV przemawia do nuncjuszy

Miejcie zawsze spojrzenie pełne błogosławieństwa, bo posługa Piotra to błogosławić – dostrzegać dobro, nawet ukryte, nawet to w mniejszości. Czujcie się misjonarzami, posłanymi przez Papieża, by być narzędziami komunii i jedności, w służbie godności osoby ludzkiej, promując wszędzie szczere i konstruktywne relacje z władzami, z którymi będziecie współpracować - wskazał Ojciec Święty podczas spotkania z papieskimi przedstawicielami przy państwach i organizacjach międzynarodowych na całym świecie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Matka Boża Częstochowska zatrzymana na granicy Unii...

Kościół

Matka Boża Częstochowska zatrzymana na granicy Unii...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

W wolnej chwili

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

Wiara

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

Spotkanie w Lednicy nagle przerwane! Służby ogłosiły...

Kościół

Spotkanie w Lednicy nagle przerwane! Służby ogłosiły...

Nowe zjawisko: ks. Popiełuszko… objawia się mieszkance...

Kościół

Nowe zjawisko: ks. Popiełuszko… objawia się mieszkance...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw...

Wiadomości

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw...

Autokar z uczestnikami wracającymi z Lednicy wpadł do...

Wiadomości

Autokar z uczestnikami wracającymi z Lednicy wpadł do...