Reklama

Kościół

Krzyżacy – Między legendą a rzeczywistością

Niedziela Ogólnopolska 23/2016, str. 16-17

Główna siedziba zakonu krzyżackiego znajduje się w Wiedniu, przy Singerstraße, tuż obok katedry św. Szczepana

Włodzimierz Rędzioch

Główna siedziba zakonu krzyżackiego znajduje się w Wiedniu, przy Singerstraße, tuż obok katedry św. Szczepana

Z biskupem Bruno Platterem – wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego – rozmawia Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powrót Wielkiego Mistrza

Biskup Bruno Platter, obecny wielki mistrz Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, czyli Krzyżaków, przyjechał do Malborka. 17 kwietnia 2016 r., w ramach uroczystości związanych z zakończeniem remontu kościoła Najświętszej Marii Panny na zamku krzyżackim, bp Platter wraz z biskupem elbląskim Jackiem Jezierskim odprawił uroczystą Mszę św. Zamkowy kościół był już remontowany w latach 1964-68, a następnie w latach 80., gdy zrekonstruowano sklepienie przylegającej do niego kaplicy św. Anny. W ostatnich dwóch latach (2014-16) odbudowano natomiast kamienną posadzkę, przeszklono na nowo okna oraz odrestaurowano sklepienie kościoła. Zrekonstruowano także zniszczoną podczas działań wojennych w 1945 r. 8-metrową figurę Matki Bożej, znajdującą się w zewnętrznej wnęce budynku – przez wieki była ona symbolem dawnej stolicy państwa krzyżackiego. Do odtworzenia mozaiki pokrywającej statuę użyto ponad 300 tys. kostek – niektóre zostały zamówione w weneckich hutach, gdzie produkuje się szkło średniowiecznymi metodami. Wraz z zakończeniem prac restauratorskich w kościele Najświętszej Marii Panny w Malborku zakończyła się odbudowa zamku malborskiego – najpierw siedziby wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego, a następnie przez trzy stulecia rezydencji królów polskich – jednego z najbardziej znanych zabytków naszego kraju.

W. R.

* * *

Reklama

Któż w Polsce nie słyszał o Krzyżakach! Większość Polaków zaczerpnęła wiedzę o tym zakonie rycerskim ze stron sienkiewiczowskiej powieści. Ale ani fikcja literacka, ani spojrzenie nacechowane ideologią nacjonalistyczną czy komunistyczną nie sprzyjały obiektywnej ocenie roli, jaką w historii Polski i świata odegrał Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Nie wszyscy wiedzą, że historia zakonu krzyżackiego zaczęła się o wiele wcześniej, niż pojawił się on na ziemiach polskich na zaproszenie Konrada Mazowieckiego w 1228 r., i że jest on jednym z trzech największych zakonów rycerskich – obok Joannitów, czyli Kawalerów Maltańskich, i Templariuszy – powstałych w Ziemi Świętej w czasie wypraw krzyżowych w XII wieku. Czy Wielki Mistrz mógłby przypomnieć początki swojego zakonu?

Reklama

BP BRUNO PLATTER: – Zakon krzyżacki został założony w 1190 r. przez uczestników III krucjaty, mieszczan z północnych Niemiec, z Bremy i Lubeki, którzy powołali do życia szpital polowy, by opiekować się rannymi i chorymi krzyżowcami. Punktem wyjścia była więc działalność socjalna – udzielanie bezinteresownej pomocy potrzebującym jako spontaniczny akt chrześcijańskiego wsparcia. To jest właściwie początek. Stąd też nazwa: Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie. Około pół roku później papież Klemens III uznał wspólnotę oficjalnie za zgromadzenie zakonne – było to dokładnie 6 lutego 1191 r. Zakon krzyżacki zaczął się bardzo szybko rozprzestrzeniać. Najpierw działał on oczywiście w Ziemi Świętej, mając na celu ochronę miejsc świętych i wiary chrześcijańskiej. Szybko jednak rozszerzył się na całą Europę, przede wszystkim w obszarze Morza Śródziemnego i na terenach niemieckich, a od 1230 r. – w poźniejszym państwie pruskim.

– Krzyżacy nie mają dobrej sławy w naszym kraju. Postrzegani są jako odwieczni wrogowie Polski...

Reklama

– To jest klasyczny temat w Polsce, jednak zauważyłem już pozytywne zmiany. Dzięki wnikliwym pracom badawczym prowadzonym w ostatnich latach zaczyna się coraz bardziej obiektywnie postrzegać nasz zakon. Nie można pominąć faktu, że ten negatywny wizerunek złych rycerzy krzyżackich ukazywany był Polakom przez dziesiątki lat, a w gruncie rzeczy był raczej związany z nowym nurtem nacjonalizmu, który powstał w XIX wieku, a następnie, szczególnie w XX wieku, z rozwojem komunizmu i ruchów nacjonalistycznych. Nie da się zaprzeczyć, że w średniowieczu istniały poważne spory i konflikty (np. Grunwald), ale nie było wrogości, która trwałaby przez stulecia. A teraz, dzięki Bogu, od okresu przełomu politycznego nikt nie ma już potrzeby opierania się na ideologiach. Bardzo to cenię i jestem wdzięczny wielu polskim historykom i teologom, którzy podjęli staranne badania nad duchowym wymiarem zakonu krzyżackiego.
I jeszcze jeden fakt, który nie jest wszystkim znany. W XVI wieku, kiedy nastąpiła sekularyzacja zakonu, utrzymywano przyjazne stosunki z Polską. Tu, na ścianie widoczny jest portret wielkiego mistrza Klemensa Augusta Wittelsbacha, wnuka króla Jana III Sobieskiego (syna córki Sobieskiego – Teresy Kunegundy). Innym przykładem może być odsiecz wiedeńska, podczas której wspólnie z Janem III Sobieskim walczyli o Wiedeń również rycerze naszego zakonu.
Dzisiaj jestem bardzo wdzięczny Polsce, społeczeństwu polskiemu za to, że w szczególny sposób pielęgnuje spuściznę zakonu, za wysiłek, również finansowy, włożony w utrzymanie zamków, ale także za dogłębne badania naukowe nad historią zakonu.

– Jaki obraz zakonu krzyżackiego wyłania się więc z badań naukowych?

Reklama

– Działalność zakonu charakteryzują cztery elementy. Pierwszy wymiar to aspekt religijny. Zakon krzyżacki był i pozostaje w swojej istocie wspólnotą religijną (nawet jeśli np. na terenach dzisiejszej północnej Polski był on niegdyś siłą polityczną). Zawsze był wspólnotą zakonników, składających śluby zakonne. I, oczywiście, był również zgromadzeniem duszpasterskim. W wielu parafiach świętujemy obecnie jubileusz 800-lecia powstania zakonu. Przykładowo w moich rodzinnych stronach – w Tyrolu Południowym, w Bolzano we Włoszech księża z zakonu krzyżackiego przez całe 800 lat prowadzili działalność duszpasterską, byli zawsze blisko ludzi i służyli im.
Drugim znamiennym i charakterystycznym elementem zakonu jest jego pierwotny charyzmat – działalność charytatywna, prowadzenie ośrodków służby zdrowia i zakładów opieki społecznej, począwszy od hospicjów (w początkowej fazie aktywności), aż po instytucje czasów współczesnych: domy opieki dla starszych i chorych, szpitale, ośrodki dla niepełnosprawnych, placówki dla uzależnionych i ostatnio również dla uchodźców. Ten charytatywny aspekt przewija się nieprzerwanie przez wszystkie wieki naszej działalności.
Trzecim elementem – i tu przechodzimy częściowo również do Polski – są osiągnięcia kulturalne, czyli zamki zakonu krzyżackiego, z których najważniejszym jest oczywiście Malbork, wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Kultury. Poza tym liczne pałace, kościoły, ołtarze skrzydłowe w Niemczech i wielu innych krajach. Należy wspomnieć także o działalności edukacyjnej i dydaktycznej – o szkołach łacińskich w średniowiecznych komandoriach na terenie dawnych Prus, ale i w Niemczech, Austrii oraz w pozostałych komturiach, które dały początek długiej tradycji oświatowej, trwającej po dzień dzisiejszy. Kilka przykładów: Konserwatorium Muzyczne na terenie Republiki Czeskiej, gimnazja oraz internaty dla dzieci i młodzieży czy domy studenckie prowadzone przez nas w naszych prowincjach. To jest właśnie ten znaczący komponent kulturalny.
Czwarty komponent to wymiar społeczno-polityczny. Sobór Watykański II sformułował go jako apostolat w świecie. Jest to właściwie wola kształtowania społeczeństwa według kryteriów chrześcijańskich. Tak było w średniowieczu w państwie zakonu krzyżackiego, później w Austrii w obronie przed tureckim zagrożeniem i tak jest dziś u familiantów – świeckich członków zakonu: wola realizowania podstawowych zasad chrześcijańskich w życiu zawodowym.

– Jakie znaczenie dla zakonu krzyżackiego ma Malbork?

– Ma, oczywiście, wyjątkowe znaczenie – nawet w naszych regułach zakonnych we Wstępie jest mowa o dwóch symbolach, które w szczególny sposób go charakteryzują. Z jednej strony jest to Malbork, z drugiej – Marburg, niemieckie miasto w Hesji; reprezentuje ono św. Elżbietę, która jest przykładem caritas, społecznego zaangażowania, miłości bliźniego (Elżbieta z Turyngii, zwana Węgierską, gdy owdowiała, osiadła tu i założyła szpital dla ubogich. Zmarła w 1231 r., a cztery lata później została ogłoszona świętą przez papieża Grzegorza IX. W tym samym roku zakon krzyżacki rozpoczął budowę świątyni nad jej grobem, która stała się miejscem pielgrzymek – przyp. W. R.). Malbork natomiast symbolizuje wolę formowania społeczeństwa i budowania państwa w duchu Chrystusa, wolę wnoszenia chrześcijańskich zasad do życia społecznego. Pod tym względem Malbork jest dla zakonu ważnym symbolem.

– Z jakimi uczuciami udaje się Wielki Mistrz do Malborka na uroczystości związane z zakończeniem prac konserwatorskich w zamkowym kościele Najświętszej Marii Panny?

– Jestem bardzo szczęśliwy, że zdecydowano się na prace konserwatorskie w kościele, że odbudowano gotyckie sklepienia, czym przywrócono tym wnętrzom należną im rangę. Przecież kościół Najświętszej Marii Panny w Malborku jest na ziemi maryjnej punktem centralnym. Szczególną radość sprawia mi także rekonstrukcja wspaniałej mozaikowej figury Madonny z Dzieciątkiem na fasadzie kościoła, dzięki staraniom Fundacji Mater Dei i wielu innych dobroczyńców. Mógłbym to ująć w następujący sposób: Malborkowi przywraca się serce! Dlatego cieszę się, że również mnie jest dane uczestniczyć w uroczystościach związanych z otwarciem tego kościoła i ponownie odprawić tam Mszę św. w atmosferze wielkiego wzajemnego zrozumienia i poszanowania.

Z języka niemieckiego przetłumaczyła Joanna Łukaszuk-Ritter.

Podziel się:

Oceń:

+1 -1
2016-06-01 08:10

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Cztery punkty pierwszej pomocy - rozmowa z o. A. Żakiem o nowej inicjatywie na rzecz ofiar pedofilii

renata/Foter/CC BY

Kościół jest zainteresowany nie tylko poznaniem skali zjawiska wykorzystania seksualnego nieletnich przez duchownych ale również ewangelicznym oczyszczeniem – podkreśla o. Adam Żak SJ, dyrektor Centrum Ochrony Dziecka. W rozmowie z KAI koordynator Episkopatu Polski ds. ochrony dzieci i młodzieży opowiada o planach mających powstać w Polsce czterech punktów kontaktowych dla osób pokrzywdzonych przez duchownych. Decyzję o ich utworzeniu poparli biskupi diecezjalni podczas obrad na Jasnej Górze.

Więcej ...

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Jezus pierwszy nas umiłował

2024-10-05 08:19

Adobe Stock

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Więcej ...

Pochwalony bądź Panie mój

2024-10-05 16:55
bp Tadeusz Lityński

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

W dniu wspomnienia św. Franciszka zakończyliśmy Czas dla Stworzenia, który rozpoczął się 1 września w Światowy Dzień Modlitw o Ochronę Stworzenia.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nienarodzone dziecko uśmiecha się słysząc głos taty...

W wolnej chwili

Nienarodzone dziecko uśmiecha się słysząc głos taty...

Sosnowiec: Oświadczenie ws. przeszukania w kurii...

Kościół

Sosnowiec: Oświadczenie ws. przeszukania w kurii...

Wiceminister edukacji mówi „nie” dalszemu ograniczaniu...

Felietony

Wiceminister edukacji mówi „nie” dalszemu ograniczaniu...

Nowenna za młodzież do bł. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do bł. Carlo Acutisa

Na terenie diecezji sosnowieckiej zatrzymano dwóch...

Niedziela Sosnowiecka

Na terenie diecezji sosnowieckiej zatrzymano dwóch...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Zmarł najstarszy kardynał Kościoła katolickiego

Kościół

Zmarł najstarszy kardynał Kościoła katolickiego

Świadectwo Przemysława Babiarza: Pan Jezus nigdy mnie nie...

Wiara

Świadectwo Przemysława Babiarza: Pan Jezus nigdy mnie nie...

Nowy projekt rozporządzenia MEN w sprawie lekcji religii w...

Felietony

Nowy projekt rozporządzenia MEN w sprawie lekcji religii w...