Reklama

Wiadomości

Andrzej Duda i Karol Nawrocki - razem, na kolanach, modlący się przed Tabernakulum

2025-06-05 22:48

PAP/Paweł Supernak

Myśmy wczoraj z prezydentem-elektem na zakończenie jego wizyty tutaj w pałacu, poszli we dwóch do kaplicy prezydenckiej. Klękneliśmy razem, modliliśmy się, każdy z nas modlił się w ciszy. Ja nie wiem, jakie były słowa modlitwy Karola Nawrockiego, ale mogę powiedzieć, jakie były moje. To była modlitwa do Ducha Świętego, oświecenie dla niego, ile razy znajdzie się przed koniecznością podjęcia trudnej decyzji - mówił Prezydent RP Andrzej Duda w środę w rozmowie z Radiem Wnet.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prezydent RP w Radiu Wnet: Wynik wyborów to czerwona kartka dla rządu

– Polacy nie lubią agresywnej polityki, jaką prowadził przez ostatnie półtora roku rząd Donalda Tuska. Kilkakrotnie takiej polityce stawiali tamę. Myślę, że to właśnie zostało przez Polaków w niedzielę rozliczone – mówił Prezydent RP Andrzej Duda w rozmowie z Radiem Wnet, podsumowując wynik wyborów prezydenckich.

Komentując zwycięstwo Karola Nawrockiego, Andrzej Duda podkreślił: – Wynik jest jednoznaczny – Ponad 10 600 00 głosów, drugi najwyższy wynik w historii Rzeczypospolitej w wyborach po 1989 roku przy prawie 72–procentowej frekwencji. To jasna i oczywista legitymacja do sprawowania władzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak dodał, zapytany o możliwy scenariusz w najbliższych dniach, „jest Państwowa Komisja Wyborcza, mam zaufanie do jej przewodniczącego, do tego jak PKW działa. 11 czerwca ma wręczyć zaświadczenie o wyborze na urząd Prezydenta RP”. – Liczę na to, że nie będzie z tym problemów – przekazał.

Reklama

Wspominając reakcję na zamieszanie z wynikami wyborów podawanymi zaraz po zamknięciu lokali wyborczych na podstawie odpowiedzi wyborców, gdy wygrywał Rafał Trzaskowski oraz dwie godziny później, już po zliczeniu części głosów, gdy zwycięzcą okazał się Karol Nawrocki, Andrzej Duda powiedział: – W pierwszym momencie trudno mi było w to uwierzyć, to był szok. Coś takiego nie miało miejsca w ciągu ostatnich dwudziestu lat. Szok wynikał przede wszystkim z tak radykalnej zmiany, nagle odwróciły się nazwiska. Wielka radość, ale też niepokój, czy to się utrzyma? Co to jest w ogóle za historia? Bo było to zdumiewające. Wszyscy wiemy, kto w głównej mierze kontroluje media w tej chwili i pod czyimi auspicjami te badania były prowadzone, a jednak stało się, jak się stało.

Komentując reakcję głównej partii rządzącej i jej lidera na przegrane wybory prezydenckie, Andrzej Duda ocenił: – Donald Tusk walczył o przetrwanie linii polityki, jaką przyjął w 2023 r. czyli polityki agresywnej: oskarżenia, aresztowania, wchodzenie siłą do instytucji publicznych, mediów publicznych, de facto do siedziby Prokuratora Krajowego, łamanie prawa. Brutalne działania, krótko mówiąc. Myślę, że to właśnie zostało przez Polaków w niedzielę rozliczone. Dostał czerwoną kartkę – podsumował Prezydent RP.

Andrzej Duda dodał, że dziwił się agresywnej polityce, jaką przez ostatniej półtora roku uprawiał rząd. – Polacy takiej polityki nie lubią. Kilkakrotnie takiej polityce stawiali tamę – przypomniał.

Zwrócił też uwagę, że Donald Tusk jest jednym z najbardziej doświadczonych polityków na polskiej scenie politycznej. – Przypuszczam, że będzie teraz szukał nowych sposobów działania.

Reklama

– Uważam, że obywatele właśnie to wszystko podsumowali w niedzielę, tą ponad 72–procentową frekwencją i tymi 10 600 000 głosami oddanymi na Karola Nawrockiego w krzyku, że wszystkie zmiany i zburzenie porządku, który był budowany przez poprzednie osiem lat, zostanie dokonane, jak tylko Rafał Trzaskowski zostanie Prezydentem. Neosędziowie zostaną usunięci, Trybunał Konstytucyjny zostanie rozpędzony na cztery wiatry, ludzie ze stanowisk zostaną pousuwani, wszyscy zostaną rozgonieni, jak tylko Rafał Trzaskowski zostanie Prezydentem RP. No to nie został – powiedział.

Zapytany, czy spodziewa się, że nadal podejmowane będą próby usunięcia sędziów nominowanych od 2018 r., ocenił: – Nie wiem. W moim odczuciu jest to wściekły bełkot pewnej elity, która straciła swoje wpływy. Zarówno tej elity profesorskiej, bardzo często bardzo wiekowej, dla której z uwagi na emerytury i odejścia z uczelni, od dawno był to już jedyny instrument oddziaływania, jaki mieli. To były te wpływy na obsadzanie najważniejszych stanowisk w polskim wymiarze sprawiedliwości. To, że im to odebrano, wywołało eksplozje wściekłości, w wielu przypadkach dosłownie pianę na ustach, także u przedstawicieli młodszej tzw. elity prawniczej, ich wychowanków, którzy mieli być czy już są beneficjentami tego systemu, który został stworzony jeszcze w latach 90 obsadzania tych stanowisk, który doprowadził do tego, że ocena wymiary sprawiedliwości przez Polaków była tak fatalna – mówił Andrzej Duda. – Był najwyższy czas, by to zakończyć i przerwać. Prawo zostało zmienione, ale zgodnie ze wszystkimi regułami demokracji, przez wybrana w wyborach większość parlamentarną, podpisane przez Prezydenta RP, wprowadzone w życie, które próbuje się zwalczać, dokonując absolutnej nadinterpretacji konstytucji, bo w konstytucji te rzeczy, o których oni mówią, w ogóle nie są nigdzie zapisane.

Prezydent RP dodał, że swemu następcy przekaże stanowczą i jasną opinię w tej kwestii: zgodnie z praktyką ostatnich trzech dekad sędziowie powołani przez Prezydenta RP są sędziami, a akt powołania sędziowskiego i odebranie ślubowania przez Prezydenta RP sanuje jakiekolwiek usterki, które w procesie powoływania sędziego przez Krajową Radę Sądownictwa mogły powstać.

Zapytany o swoją przyszłość po upływie prezydenckiej kadencji, Andrzej Duda odparł: – Zawsze traktowałem swoją rolę w polityce służebnie. Jeżeli będzie potrzeba, bym służył, pełniąc inną funkcję, to na pewno będę to bardzo poważnie rozważał.

Podziel się:

Oceń:

+63 -4

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prezydent o rozmowach z Trumpem: chcę pogłębiać sojusz z USA

PAP/Łukasz Gągulski

Sojusz z USA jest niezwykle ścisły, przejawia się w gospodarce i bezpieczeństwie militarnym, chcę, żeby to się pogłębiało - mówił prezydent Andrzej Duda w Tarnowie o środowych rozmowach z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Więcej ...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Więcej ...

Niespodziewana wizyta Leona XIV w centrum nadawczym Radia Watykańskiego

2025-06-19 15:01

Vatican Media

Dziś rano Leon XIV złożył niezapowiedzianą wizytę w podrzymskim centrum nadawczym Radia Watykańskiego Santa Maria di Galeria. Świętował w ten sposób 43 rocznicę święceń kapłańskich. Papież podkreślił, że gdy pracował w Ameryce Łacińskiej i Afryce bardzo cenna była dla niego możliwość odbioru audycji Radia Watykańskiego na falach krótkich, bo docierają do miejsc, gdzie niewiele stacji radiowych ma zasięg.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Boże Ciało - 10 faktów, o których nie wiesz

Kościół

Boże Ciało - 10 faktów, o których nie wiesz

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Wiara

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Większość biskupów udzieliła dyspensy na piątek po...

Kościół

Większość biskupów udzieliła dyspensy na piątek po...

Rocznica drugiego objawienia w Fatimie: Ważniejsza treść...

Wiara

Rocznica drugiego objawienia w Fatimie: Ważniejsza treść...

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

W wolnej chwili

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Nie ma średniej bez religii – trwa walka o respektowanie...

Wiadomości

Nie ma średniej bez religii – trwa walka o respektowanie...