Reklama

Wiadomości

Publiczny różaniec bezprawnie rozwiązany przez prezydenta Torunia - decyzja sądu!

Karol Porwich/Niedziela

Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił decyzję prezydenta Torunia o rozwiązaniu zgromadzenia – Publicznego Różańca o Odnowę Moralną Narodu Polskiego - informuje Ordo Iuris.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po odwołaniu złożonym przez prawników z Instytutu Ordo Iuris, Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił decyzję prezydenta Torunia, rozwiązującą zgromadzenie publiczne (Różaniec o Odnowę Moralną Narodu Polskiego) zorganizowane w lutym tego roku w Toruniu. Sąd uznał, że nie było podstaw prawnych do ingerencji w konstytucyjne prawo do zgromadzeń.

Agnieszka Szumilas-Hermanowicz kilka tygodni wcześniej w sposób prawidłowy zawiadomiła Urząd Miasta o planowanym zgromadzeniu publicznym, prosząc o obecność patrolu policji w czasie trwania wydarzenia na wypadek agresywnego zachowania osób postronnych i umieszczenie informacji o zgromadzeniu w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miasta Torunia. Był to kolejny z Publicznych Różańców o Odnowę Moralną Narodu Polskiego, organizowanych przez kobietę od niemal 5 lat, zawsze 15. dnia każdego miesiąca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W odpowiedzi organizatorka otrzymała maila, w której bezpodstawnie zażądano od niej zmiany terminu lub miejsca zgromadzenia ze względu na to, że na ten dzień władze miasta zaplanowały inne wydarzenia związane z Walentynkami. Agnieszka Szumilas-Hermanowicz nie zgodziła się z takim stanowiskiem miasta, wskazując, że Publiczny Różaniec w żaden sposób nie koliduje z imprezą plenerową. Kobieta, zgodnie z planem, 15 lutego zorganizowała zaplanowane i prawidłowo zgłoszone wcześniej zgromadzenie publiczne.

Reklama

Wydarzenie miało pokojowy charakter i polegało na odmawianiu modlitwy różańcowej w intencji powstrzymania aborcji i o odnowę moralną Narodu polskiego. Podczas zgromadzenia zaprezentowano też baner z cytatem z Pisma Świętego i zdjęciem przedstawiającym ofiarę aborcji. Odbiór ze strony przechodniów był pozytywny i niektórzy przyłączali się do modlitwy.

Podczas organizowanych dotychczas przez Agnieszkę Szumilas-Hermanowicz różańcach również eksponowane były zdjęcia o podobnym charakterze. Wydarzenia gromadziły nawet kilkadziesiąt osób. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się, aby prezydent Torunia zakazał któregoś z tych zgromadzeń publicznych.

Jednak Publiczny Różaniec, który odbywał się 15 lutego na toruńskiej starówce został rozwiązany w dniu wydarzenia przez przedstawiciela prezydenta. Bezpośrednio przekazał on organizatorce informację, że mieszkańcy Torunia są zniesmaczeni widokiem baneru. Jego zdaniem, został naruszony art. 141 Kodeksu wykroczeń, który dotyczy umieszczania w miejscu publicznym nieprzyzwoitego ogłoszenia, napisu lub rysunku albo używania słów nieprzyzwoitych. W pisemnym uzasadnieniu do decyzji podano, że „pokazywany na banerze obraz był drastyczny i, bulwersując, wzbudzał oburzenie mieszkańców Torunia w tym Radnych Rady Miasta, którzy podkreślali możliwy jego negatywny wpływ na psychikę ludzką, w tym przede wszystkim dzieci, które przebywały w tym ogólnie dostępnym miejscu publicznym”. Dodatkową przesłanką do wydania takiej decyzji przez urzędnika było to, że w tym samym miejscu odbywało się walentynkowe wydarzenie plenerowe.

Reklama

Agnieszka Szumilas-Hermanowicz, z pomocą prawników z Instytutu Ordo Iuris, złożyła odwołanie od decyzji prezydenta miasta, wskazując, że rozwiązanie zgromadzenia było wynikiem wcześniejszych publicznych zapewnień prezydenta o podjęciu walki z „krwawymi banerami” oraz presji ze strony toruńskich radnych, a czynności prowadzące do rozwiązania publicznego różańca były z góry zaplanowane. Świadczy o tym przypadkowo usłyszana wypowiedź dyrektora jednego z wydziałów Urzędu Miasta, który zapowiadał rozwiązanie zgromadzenia, a także obecność radnych na miejscu. Inną okolicznością, która miałaby za tym przemawiać, był fakt, że zgromadzenie odbywa się co miesiąc od wielu lat i zawsze jest na nim eksponowany wspomniany baner, a wcześniej nie zdarzyło się, żeby Urząd Miasta chciał rozwiązać to zgromadzenie. Jednak sąd pierwszej instancji nie uwzględnił odwołania, uznając, że decyzja prezydenta Torunia była zasadna.

Prawnicy z Instytutu Ordo Iuris nie zgodzili się z takim postanowieniem i złożyli zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Sąd ten uwzględnił zażalenie i uchylił postanowienie Sądu Okręgowego w Toruniu oraz decyzję prezydenta Torunia. Oznacza to, że nie zaistniały przesłanki do rozwiązania zgromadzenia publicznego i działanie urzędników było bezpodstawne, ponieważ naruszało konstytucyjne prawo do zgromadzeń. Nie udowodniono, by w trakcie modlitwy doszło do naruszenia porządku publicznego, ani by istniało realne zagrożenie dla życia, zdrowia czy mienia. Obawy, że w pobliżu odbywają się inne wydarzenia, sąd uznał za niewystarczające do rozwiązania legalnego zgromadzenia modlitewnego. Organizatorka nie ponosi odpowiedzialności za to, że w tym samym czasie, na tym samym rynku odbywała się impreza zorganizowana przez Urząd Miasta. Sąd podkreślił, że prawo do zgromadzeń ma rangę konstytucyjną, a jego ograniczenie musi być wyjątkowe, proporcjonalne i dobrze uzasadnione. W tej sprawie warunki te nie zostały spełnione.

Ponadto, w przeciwieństwie do przedstawiciela władz Torunia, Sąd Apelacyjny stwierdził, że uczestnicy zgromadzenia organizowanego przez Agnieszka Szumilas-Hermanowicz nie prezentowali nieprzyzwoitych treści. Wobec tego nie można mówić o popełnieniu wykroczenia z art. 141 Kodeksu wykroczeń, który dotyczy tej kwestii.

Zwrócono też na uwagę na skutki stosowania nieuprawnionego rozwiązania zgromadzenia – Sąd Apelacyjny uznał, że prowadzi to „do niebezpiecznego dla każdej demokracji efektu mrożącego (cheeling effect), który paraliżująco wpływa na debatę publiczną i cały proces komunikacji społecznej za pośrednictwem zgromadzeń”. Przytoczono też wyrok Trybunału Konstytucyjnego zgodnie, z którym „władza publiczna jest zobowiązana do zagwarantowania realizacji tej wolności, niezależnie od wyznawanych przekonań partyjno-politycznych, wszak wolność zgromadzeń jest wartością konstytucyjną, a nie wartością określaną przez demokratycznie legitymowaną, w danym momencie sprawującą władzę większość polityczną”. W uzasadnieniu podkreślono wagę konstytucyjnej wolności zgromadzeń, która stanowi jeden z istotnych elementów współczesnego standardu państwa demokratycznego w sferze podstawowych praw i wolności obywatelskich.

– Sprawa pani Agnieszki pokazuje, jak istotne jest poszanowanie konstytucyjnej wolności zgromadzeń, niezależnie od treści przekazu czy osobistych poglądów urzędników. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku przypomina, że działania władz publicznych muszą być oparte na przepisach prawa, a nie na subiektywnych ocenach estetycznych czy ideologicznych. To ważny sygnał dla wszystkich organizatorów pokojowych manifestacji. Prawo stoi po stronie tych, którzy działają zgodnie z przepisami, nawet jeśli ich przekaz budzi kontrowersje – podkreśla adw. Bartosz Malewski z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

Podziel się:

Oceń:

+32 -1
2025-05-19 10:14

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czas nawrócenia serca

Ojciec Józef przypomniał o sensie Wielkiego Postu

Renata Czerwińska

Ojciec Józef przypomniał o sensie Wielkiego Postu

Rekolekcje o miłującym Bogu zaraz na początku Wielkiego Postu? Tak, to właśnie ten czas, aby na nowo nawiązać relację ze Stworzycielem i odkryć piękno i godność swojego powołania.

Więcej ...

USA: Trump powiadomił, że coca-cola będzie słodzona cukrem trzcinowym

2025-07-17 05:54

pixabay.com

Prezydent USA Donald Trump powiadomił w środę, że koncern Coca-Cola zgodził się na wykorzystywanie cukru trzcinowego w swych napojach sprzedawanych w USA. Obecnie coca-cola w Stanach jest słodzona syropem glukozowo-fruktozowym.

Więcej ...

Sąd: lekarze skazani w związku ze śmiercią Izabeli z Pszczyny

2025-07-17 12:55
Jeden ze skazanych lekarzy

PAP/Jarek Praszkiewicz

Jeden ze skazanych lekarzy

Sąd Rejonowy w Pszczynie uznał za winnych trzech lekarzy oskarżonych w związku ze śmiercią ciężarnej Izabeli. Dwóch lekarzy zostało skazanych na bezwzględne więzienie i zakaz wykonywania zawodu na sześć lat, jeden usłyszał wyrok więzienia w zawieszeniu i został zawieszony w zawodzie na cztery lata.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Uwaga! MEN ogłasza wielką reformę edukacji

Wiadomości

Uwaga! MEN ogłasza wielką reformę edukacji

Nie żyje Joanna Kołaczkowska

Wiadomości

Nie żyje Joanna Kołaczkowska

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi,...

Wiara

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi,...