Reklama

Wiadomości

Kolejne dzieci już wkrótce mogą zostać zabite w szpitalu w Oleśnicy

Karol Porwich/Niedziela

Felek, któremu wstrzyknięto chlorek potasu do serca w 9 miesiącu ciąży nie był jedyny. W latach 2022-2024 w szpitalu w Oleśnicy pod pretekstem troski o zdrowie psychiczne kobiet zabito 378 dzieci, w tym wiele dzieci zdrowych oraz dzieci w zaawansowanych ciążach. Niestety, wiele wskazuje na to, że dzieci będą dalej ginąć! - alarmuje Fundacja Grupa Proelio.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dotychczasowe protesty przyniosły pewne rezultaty: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie uśmiercenia Felka, Naczelna Izba Lekarska przekazała sprawę do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej a Ministerstwo Zdrowia wszczęło kontrolę w sprawie Felka. Te działania są jednak stanowczo niewystarczające, a - co więcej - wiele ostatnich wydarzeń może wskazywać na to, że są to jedynie działania pozorowane.

Pani Gizela Jagielska, która wstrzyknęła Felkowi chlorek potasu do serca i która jako kierownik oddziału odpowiada także za śmierć innych dzieci, po wybuchu afery przebywała na urlopie, ale już z niego powróciła i zapowiada kolejne aborcje. A przecież zawieszenie jej w obowiązkach służbowych to powinno być jakieś absolutne minimum. Zawieszenie Pani Jagielskiej uratowałoby wiele dzieci - znamienny jest tutaj niedawny wywiad "Gazety Wyborczej", w którym przedstawicielka aborcyjnej organizacji podzieliła się tym, że podczas urlopu pani Jagielskiej, w szpitalu w Oleśnicy "zabiegi były wstrzymane. Nikt inny, oprócz niej, tam nie pomaga". Kwestia zawieszania pani Jagielskiej była przedmiotem dyskusji podczas obrad Rady Powiatu Oleśnickiego (szpital podlega powiatowi). Domagał się tego klub radnych Prawo i Sprawiedliwość, niestety - póki co - bezskutecznie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prokuratura wprawdzie wszczęła śledztwo w sprawie uśmiercenia Felka, ale wydaje się, że organy ścigania znacznie więcej wysiłku zaczęły wkładać w ściganie krytyków postępowania pani Jagielskiej niż w doprowadzenie jej samej do wymiaru sprawiedliwości,. Pisałem już o tym, jak Policja zatrzymała podczas Świąt Wielkanocnych w domu rodzinnym księdza z Podkarpacia, skuła kajdankami, umieściła w areszcie w Krośnie i przewiozła 500 km do Oleśnicy, aby przeprowadzić czynności procesowe, które mogły być wykonane w Krośnie. Prokuratura wszczęła też śledztwo w sprawie transparentu, który wisiał podczas meczu na stadionie Legii porównującego panią Jagielską do doktora Mengele.

Ministerstwo Zdrowia kontroluje zaś nie tylko szpital w Oleśnicy, ale także ten w Łodzi, do którego najpierw trafiła matka Felka i w którym chciano dokonać cesarskiego cięcia w znieczuleniu ogólnym oraz otoczyć matkę i chłopca specjalistyczną opieką po porodzie. Wydaje się wręcz, że to ten drugi szpital jest na celowniku, a kontrolujących znacznie bardziej niż zabicie dziecka w 9 miesiącu ciąży interesuje to, dlaczego nie wykonano aborcji na jej wcześniejszym etapie.

Widać, że organy ścigania oraz osoby odpowiedzialne za służbę zdrowia i za kierowanie szpitalem w Oleśnicy, same z siebie nie podejmą zdecydowanych działań wobec barbarzyńskiego procederu, który ma w nim miejsce. Dlatego musimy je wymusić!

PODPISZ APELE:

- APEL DO WŁADZ POWIATU

- APEL DO MINISTER ZDROWIA

Podziel się:

Oceń:

2025-05-09 20:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. aborcji w Oleśnicy

ratujzycie.pl

Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy wszczęła śledztwo w sprawie aborcji przeprowadzonej w miejscowym szpitalu. Chodzi o dziecko z zespołem Edwardsa, którego nie zabił szpital w Pabianicach, ale zabił właśnie szpital w Oleśnicy. Minister Zdrowia Izabela Leszczyna nałożyła wówczas na pabianicką lecznicę karę wysokości 550 tysięcy złotych. Aborcja została wykonana pod pretekstem ratowania zdrowia psychicznego matki, jednak tylko pogorszyła jej stan. Fundacja Życie i Rodzina złożyła zawiadomienie do Prokuratury we wrześniu 2024 roku, po ujawnieniu sprawy przez portal Onet.

Więcej ...

„Głos powiedział mi, żebym się nie bała” – uznano 72 cud w Lourdes

2025-07-29 20:36
Antonia Raco

Fot. Sanktuarium w Lourdes

Antonia Raco

Antonia Raco, 67-letnia Włoszka, od lat cierpiąca na nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną, została oficjalnie przedstawiona mediom 25 lipca w Lourdes, gdzie jej uzdrowienie uznano za 72. cud przypisywany wstawiennictwu Matki Bożej od czasu objawień z 1858 roku. U kobiety stwierdzono w 2006 roku chorobę neuronu ruchowego – stwardnienie zanikowe boczne (ALS) postępujące, będące schorzeniem nieuleczalnym. Jej powrót do zdrowia wymykał się wszelkim wyjaśnieniom lekarskim.

Więcej ...

Rzecznik MSZ: w wypadku w Egipcie zginęło dwoje Polaków

2025-07-29 20:38
Egipt - lato 2025

PAP/EPA/Mohamed Hossam

Egipt - lato 2025

Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że w wypadku busa z turystami w Egipcie zginęło dwoje Polaków - matka z dzieckiem. Dodał, że na razie nie ma więcej informacji, zbiera je teraz polski konsul.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i...

Święci i błogosławieni

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i...

Bóg jest miłością

Wiara

Bóg jest miłością

Zginęli za wiarę. Relacja po masakrze katolików w DRK

Wiadomości

Zginęli za wiarę. Relacja po masakrze katolików w DRK

Prymas Polski prosi o modlitwę w intencji abp. Józefa...

Kościół

Prymas Polski prosi o modlitwę w intencji abp. Józefa...

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Kościół

Rodzina zmarłego harcerza prosi media o uszanowanie...

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Wiadomości

Mazowieckie: Zarzut zabójstwa znajomego dla proboszcza z...

Nowenna do św. Szarbela

Wiara

Nowenna do św. Szarbela

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze...

Kościół

Komunikat Archidiecezji Warszawskiej w związku ze...