Reklama

Kościół

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.

By nie być gołosłownym spójrzmy jak jeszcze wczoraj ulubiona prywatna stacja obecnej władzy, tj. TVN24 zapowiadała reportaż pod symptomatycznym tytułem „Państwo przejściowe”. - Mimo utraty władzy, nominaci PiS nadal zajmują stanowiska dzięki kadencyjności i przepisom z czasów poprzednich rządów – brzmiała zajawka materiału. Innymi słowy co tam demokracja, jako system, gdzie w różnych instytucjach są przedstawiciele różnych światopoglądów i punktów widzenia, pal sześć „check and balance” (koncepcja świadomego rozdzielania władzy pomiędzy wzajemnie kontrolujące się organy, związana z ideą podziału władzy wyrażoną w konstytucjach wielu krajów, w tym Polsce w art. 10 Konstytucji RP), gdy większość w parlamencie zdobywa Koalicja Jedynie Słuszna, to z nadania należą jej się wszystkie instytucje państwa polskiego. Kadencyjność? To się już nie liczy. Prawo? „Tak jak je rozumiemy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Do tej pory zawsze władza była rozproszona i nikt wygrywając jedne wybory nie dostawał pełni władzy. Faktem jest, że te proporcje ulegały zmianie dla ekipy rządzącej, ale to tylko w okresach, gdy jedna ekipa wygrywała dwie kadencje, co zdarzyło się w okresach 2007-2015 (koalicja PO-PSL) i 2015-2023 (Zjednoczona Prawica). Co więcej, w sferze deklaracji rządząca dziś ekipa, a przynajmniej jej prominentny przedstawiciel, Rafał Trzaskowski zgodziłaby się z koncepcją „check and balance”, co kandydat Koalicji Obywatelskiej zapisał w swojej książce „Rafał”. „Dzisiaj polityka polega w dużej mierze na samoograniczeniu, to obowiązuje zwłaszcza po stronie demokratycznej, populistom wolno więcej – w każdej sferze życia. (…) ich wyborcy są bardziej tolerancyjni, przymykają oczy na błędy i hipokryzję. Od polityków strony demokratycznej wymaga się najwyższych standardów, jak w społeczeństwach skandynawskich – i słusznie.” Brzmi pięknie, co nie? Szkoda, że jest całkowicie odwrotnie, czego najlepszym dowodem jest to, jak traktowane są instytucje państwa polskiego niezależne od koalicji 13. grudnia, takie jak Sąd Najwyższy, Trybunał Konstytucyjny, Narodowy Bank Polski, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, czy w końcu prokuratorzy, którzy nie chcą tańczyć tak, jak im Adam Bodnar każe.

Demokracja warunkowa

Generalnie zasada jest taka, że jak ktoś jest czegoś szefem, czy prezesem, a ma poglądy bliskie obozowi liberalno-lewicowemu, to jest po prostu szefem, czy prezesem. Ale jak ma poglądy prawicowe albo nie daj Boże swoje stanowisko zdobył w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości, to jest „pisowcem” lub „nominatem”. Po prostu każde stanowisko w państwie jest dla „naszych”, a kto inny – tego należy zwalczać wszelkimi środkami, jak trzeba to przychylnymi sędziami, prokuraturą, czy nawet NIK-iem. To jest jakiś pomysł, ja go oceniam krytycznie, ale nie ma nic wspólnego z „samoograniczaniem”, o którym pięknie pisze w książce Rafał Trzaskowski. kto jest w takim razie tak naprawdę populistą, w tym negatywnym tego słowa znaczeniu?

Paradoks naszych czasów polega na tym, że ci, którzy najgłośniej krzyczą o potrzebie demokracji, pluralizmu i wysokich standardów, najchętniej zawieszają je na kołku, gdy tylko przestają być im wygodne. W polityce zamiana pojęć nie jest już nadużyciem – stała się metodą. A jeśli populizm jest dziś zarzutem, to tylko dlatego, że jego definicję trzyma się pod kluczem i wyciąga wtedy, gdy pasuje do własnej narracji. Reszta to tylko kwestia PR-u i odpowiedniej oprawy w TV.

Podziel się:

Oceń:

+5 -3

Wybrane dla Ciebie

167 katolików zabitych na Sri Lance zostanie beatyfikowanych?

2025-05-05 14:55
Kościół na Sri Lance

Vatican Media

Kościół na Sri Lance

To pierwszy krok w stronę uznania męczeństwa ofiar zamachów bombowych na świątynie chrześcijańskie na Sri Lance. 167 katolików zamordowanych w Niedzielę Wielkanocną 21 kwietnia 2019 roku zostanie oficjalnie wpisanych do Katalogu „Świadków wiary” XXI wieku. Przygotowała go Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych na Jubileuszowy Rok Święty 2000.

Więcej ...

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24
Kard. Gerhard Ludwig Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Więcej ...

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Wybrano administratora diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej

Kościół

Wybrano administratora diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej

Skandal! Włamanie, kradzież i profanacja kaplicy w dawnej...

Kościół

Skandal! Włamanie, kradzież i profanacja kaplicy w dawnej...

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

Kościół

Watykan: kardynałowie o sylwetce przyszłego papieża

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Kościół

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kościół

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...