Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków- Białe Morza

Msza Krzyżma Świętego

2025-04-18 22:48

Biuro Prasowe AK

    - Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku homilii arcybiskup postawił pytanie: kim jest Jezus Chrystus? Podkreślił, że nurtowało ono mieszkańców już Nazaretu w odczytanej w Liturgii Słowa ewangelicznej scenie. Dla nich jednak Chrystus na zawsze miał pozostać tylko synem Józefa – cieśli. – Czytając Ewangelię, zdajemy sobie sprawę, że wielokrotnie, mimo cudów dokonywanych przez Jezusa, mimo nadzwyczajnej mądrości Jego nauczania, wracał problem, kim On jest – zauważył metropolita i wskazał, że prawda o Jezusie – Synu Bożym przyjęła swój najbardziej dramatyczny wyraz przed sądem Kajfasza.

Abp Marek Jędraszewski przypomniał także, że ta prawda wróciła z całą mocą, gdy chrześcijanie wyszli z katakumb, a przestrzeń wolności stała się dla nich przestrzenią dysput i podziałów. Pisarze żydowscy zarzucali bowiem chrześcijanom, że wierzą w dwóch bogów, z kolei myśliciele chrześcijańscy podkreślali boskość Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dokumenty tamtych czasów – jak wyjaśniał metropolita krakowski – wskazują, że te podziały stały się przedmiotem dyskusji nie tylko myślicieli, teologów i biskupów, ale także zwyczajnych, prostych ludzi. Większość z nich wyznawała wtedy subordynacjonizm, czyli przekonanie, że Ojciec jest zawsze większy od Syna. Modalizm był ścisłą obroną monoteizmu, stwierdzającą że Jezus był jedynie postacią, która objawiła się ludziom jako Bóg, ale w istocie Bogiem nie była. Arcybiskup przywołał wystąpienie Ariusza, który głosił monoteistyczną wizję Boga Ojca. W tym ujęciu jest On jedynie wieczny, jedyny bez początku, jedyny nieśmiertelny, będący pozaczasową i pozaprzestrzenną Monadą. W kontrze przywołał postać Tymczasem Patriarchy Aleksandii, Aleksandra, który na zwołanym przez siebie synodzie lokalnym potępił Ariusza i jego nauki.

Reklama

By położyć kres tym sporom, cesarz Konstantyn zwołał sobór w Nicei, który trwał od 19 do 25 lipca 325 r. Znaczenie tego wydarzenia – jak wskazywał arcybiskup – jest fundamentalne, ponieważ został uznany przez wszystkie Kościoły. W drugiej fazie soboru ojcowie odwołali się do pewnych osiągnięć ówczesnej nauki i ówczesnej filozofii. – Tym samym pokonano te zarzuty i to swoiste „zamknięcie się” chrześcijaństwa, które proponował na początku III wieku słynny Tertulian – zauważył metropolita i przywołał teologa, pokazującą ogrom ówczesnych napięć i dyskusji. Abp Marek Jędraszewski zauważył, że w Nicei doszło do spotkania tych trzech filarów, które zadecydowały o tworzeniu się Europy. – Nie zrozumie się dalszego rozwoju Europy jako ogromnego dziedzictwa kultury, bez tego spotkania Jerozolimy, Rzymu i Aten. Oficjalnie miało ono miejsce właśnie w Nicei, w te gorące lipcowe dni 325 roku. I tam właśnie sformułowano naukę o Bogu Ojcu i Synu Bożym, kształtując fundamenty tego, co możemy nazwać chrześcijańską ortodoksją – wyjaśnił metropolita. W wyniku soboru stwierdzono bowiem, że Bóg jest co prawda jeden, ale Jezus Chrystus też jest Bogiem, ponieważ jest współistotny – homoousios Bogu Ojcu. Jest także z tej samej substancji – ousia. Te ustalenia jeszcze bardziej skonkretyzowano w 381 r. podczas Soboru Konstantynopolitańskiego I. Właśnie tam stworzono wyznanie wiary, które jest wygłaszane podczas każdej niedzielnej Mszy św.

Metropolita przywołał wypowiedź kard. Raniero Cantalamessa, który na łamach „L’Osservatore Romano” opublikował ważny tekst, odnoszący się do wydarzeń z Nicei sprzed 1700 lat. „To, czego Nicea domaga się również dzisiaj, ze względu na swoją wartość dogmatyczną, to to, aby w każdej kulturze i w każdym języku Jezus Chrystus był uznawany za «Boga», nie w jakimś znaczeniu pochodnym, ale w najsilniejszym rozumieniu, jakie słowo «Bóg» ma w danej kulturze, bez jakiejkolwiek luki, czy to ontologicznej, czy chronologicznej, między Nim a innym Bogiem ponad Nim, między Bogiem z rodzajnikiem a Bogiem bez rodzajnika, między «Bogiem» a «boskością»” – napisał w przywołanym tekście kardynał. Wskazał w ten sposób na boskość Chrystusa i Boska Trójca jako dwie nierozdzielne tajemnice, dwie bramy, które otwierają się lub zamykają razem.

Reklama

Abp Marek Jędraszewski odwołał się także do komentarza artykułu kard. Cantalamessa nuncjusza apostolskiego w Polsce, abp. Antonio Guido Filipazziego, który dopowiedział go niego: „Musimy również zadać sobie pytanie, czy prawda o Chrystusie i Trójcy Świętej rzeczywiście determinuje myślenie i działanie wszystkich w Kościele, czy też pozostaje jedynie teoretycznym stwierdzeniem, nieistotnym, ponieważ zachowujemy się etsi Christus non daretur, czyli lekceważąc Jego prawdę i łaskę”. Dodał także, że „wiele kwestii kościelnych i społecznych, które nas zajmują i martwią, znajduje swoje rozwiązanie, gdy wzniesiemy się na najwyższy poziom tych fundamentalnych tajemnic”.

Metropolita krakowski przypomniał że wieczorem Kościół wjedzie w głębię tajemnic paschalnych. – Każdy dzień Triduum Sacrum stawiać nam będzie pytanie o Jezusa Chrystusa w coraz to nowym aspekcie – podkreślił i przypomniał, że w Wielki Czwartek rozważane jest to, co Pan Jezus przeżywał i w Ogrójcu i postawiony przed sądem Kajfasza i całego Sanhedrynu. – Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – dodał.

Zadał zebranym w sanktuarium na krakowskich Białych Morzach kapłanom pytania: „Kim jesteśmy jako świadkowie Jezusa Chrystusa we współczesnym świecie?”, „Czy jesteśmy zapatrzeni w siebie?” i wreszcie „Czy jesteśmy pokorni, ale całkowicie oddani Temu, który nas umiłował i który zechciał nas nazwać swoimi przyjaciółmi w momencie święceń i któreśmy przyrzekaliśmy życie w czystości, posłuszeństwie i ubóstwie?”.

Reklama

Przypomniał, że rok temu Kościół w Polsce obchodził wielką radość wyniesienia na ołtarze bł. ks. Michała Rapacza, męczennika komunizmu tuż po zakończeniu II wojny światowej. W tym kontekście zaznaczył, że dokładnie dwa tygodnie temu zakończył się proces na poziomie diecezjalnym kolejnego kapłana Archidiecezji Krakowskiej, ks. Józefa Kurzei. Na zakończenie przywołał słowa św. Jana Pawła II z 22 czerwca 1983 r. podczas konsekracji kościoła św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach, gdy święty papież zwracał się bezpośrednio do zmarłego ks. Józefa Kurzei i nazywał go „drogim”, „umiłowanym”, „Bożym pracownikiem”, „kapłanem Jezusa Chrystusa”. Arcybiskup dodał, że ks. Józef Kurzeja jest „wzorem na dzisiejsze czasy”.

W czasie Eucharystii metropolita krakowski konsekrował krzyżmo i pobłogosławił oleje chorych i katechumenów, a zebrani kapłani odnowili swoje przyrzeczenia.

Przedstawiciele młodzieży złożyli biskupom i księżom obecnym w Sanktuarium św. Jana Pawła II życzenia. – Dziękujemy za to, że poprzez swoje słowa i pasterską posługę prowadzisz nas, byśmy nie tracili nadziei wśród krętych dróg współczesności – wrócił się do metropolity krakowskiego przedstawiciel młodzieży. Wdzięczność wyraził także kard. Stanisławowi, biskupom Janowi, Damianowi, Januszowi i Robertowi oraz zebranym duchownym za niesienie nadziei. – Niech dni świętego Triduum Paschalnego to będzie dla nas czas, w którym na nowo odkryjemy, iż nigdy nie wolno nam tracić nadziei – dodał.

W czasie uroczystości poinformowano także o przyznaniu godności honorowych.

Podziel się:

Oceń:

Wybrane dla Ciebie

Włochy/ 86-letni krawiec szyje sutannę dla nowego papieża

2025-04-30 19:40

Ks. Tomasz Podlewski

86-letni krawiec Raniero Mancinelli szyje sutannę dla nowego papieża, który zostanie wybrany na konklawe rozpoczynającym się 7 maja. Mały zakład krawiecki, który Mancinelli prowadzi z rodziną, znajduje się w uliczce Borgo Pio, kilka kroków od placu Świętego Piotra.

Więcej ...

Pacjent zaatakował pielęgniarkę w szpitalu w Pruszkowie

2025-05-01 15:10

Karol Porwich/Niedziela

Podczas porannego dyżuru w Szpitalu Kolejowym w Pruszkowie pacjent zaatakował udzielającą mu pomocy pielęgniarkę. "Nasza koleżanka jest po badaniu przez lekarza, który zalecił jej odpoczynek" - poinformowała Zofia Czyż z OZZ Pielęgniarek i Położnych.

Więcej ...

Prokuratura uderza w kibiców Legii. Ściga za transparenty o Trzaskowskim i dr Jagielskiej

2025-05-01 19:12

Karol Porwich/Niedziela

Prokuratura ściga kibiców Legii Warszawa za transparenty, wywieszone na warszawskim stadionie w kwietniu, które krytykowały Rafała Trzaskowskiego i Gizelę Jagielską, która doprowadziła do uśmiercenia dziecka w 36. tygodniu ciąży. Zdaniem śledczych mogło dojść do pomówienia i znieważenia wiceszefa PO i kontrowersyjnej lekarki - informuje portal niezalezna.pl.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kościół

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kard. Camillo Ruini: Musimy zwrócić Kościół katolikom

Kościół

Kard. Camillo Ruini: Musimy zwrócić Kościół katolikom

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...

Wiadomości

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra

Kościół

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra

Komunikat Kurii Metropolitalnej w Przemyślu ws. kapłana z...

Kościół

Komunikat Kurii Metropolitalnej w Przemyślu ws. kapłana z...

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To...

Kościół

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To...

Znamy datę konklawe!

Kościół

Znamy datę konklawe!

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

Wiara

Nowenna do Miłosierdzia Bożego