Znalazły w nim zadbanego chłopczyka. – Nie wiemy dokładnie, ile ma lat, wygląda na dwulatka. Chłopczyk jest kulturalny, elokwentny, bardzo grzeczny. Dziękuje za wszystko, nie boi się. Po prostu bardzo fajny dzieciak. Jest to nasze 23. dziecko znalezione w Oknie – mówi s. Ewa Jędrzejak, boromeuszka z fundacji Evangelium Vitae, która prowadzi Okno Życia.

Siostry zawiadomiły Policję, dziecko zostało też przebadane. – Na pewno pójdzie do pieczy zastępczej, nie ma potrzeby hospitalizacji. Przepytano nas na okoliczność znalezienia chłopczyka i został on od nas zabrany – mówi s. Ewa.

Policja prawdopodobnie podejmie próby odnalezienia rodziców. Ponieważ dziecko jest w dobrym stanie i zostało powierzone siostrom, nie porzucone, rodzice nie powinni być pociągani do odpowiedzialności.

S. Ewa zwraca jednak uwagę, że jest to już duże dziecko, z przynajmniej 2-letnią historią, dlatego trudno zachować jego anonimowość. Być może chłopczyk będzie rozpoznany, albo przez kogoś szukany. Apeluje też, by nie osądzać rodziców.

– Czasem może być jakiś chwilowy kryzys, a za chwilę mogą żałować decyzji – mówi s. Ewa i zaznacza:– Gdyby ktoś miał problemy, nie wiedział, co zrobić, niech do nas przyjdzie lub zadzwoni. Numery są podane na stronie Fundacji Evangelium Vitae. Podpowiemy, co zrobić i jak to zrobić najlepiej. Oczywiście, wszystko anonimowo bez wchodzenia w szczegóły. Czasem da się pomóc inaczej. Bo nawet jeśli teraz rodzice tego chłopczyka by się rozmyślili i chcieli go odzyskać, to już będą przechodzili pewne procedury.

Strona fundacji: fev.wroclaw.pl , tel. 71 78 28 761