Reklama

Franciszek

Spokojna noc w Klinice Gemelli, Papież odpoczywa

Kaplica św. Jana Pawła II w Klinice Gemelli

Vatican News

Kaplica św. Jana Pawła II w Klinice Gemelli

Kolejna noc Papieża w Klinice Gemelii minęła spokojnie. Ojciec Święty odpoczywa – podało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Ostatni komunikat lekarski został ogłoszony wczoraj wieczorem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W leczeniu papieża Franciszka, chorego na obustronne zapalenie płuc, potrzeba "czasu i cierpliwości" - podkreśliły źródła watykańskie w rozmowie z dziennikarzami. Czwartek jest 21. dniem pobytu papieża w szpitalu. Rano Watykan poinformował, że noc minęła spokojnie.

W środowym wieczornym komunikacie przekazano, że papież nie miał tego dnia następnego epizodu niewydolności oddechowej, a jego stan zdrowia jest stabilny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lekarze w ciągu dnia stosują tlenoterapię wysokoprzepływową, a od dwóch nocy - nieinwazyjną wentylację mechaniczną.

Wobec Franciszka, jak dodano w biuletynie, stosowana jest bardziej intensywna fizjoterapia oddechowa; papież podejmuje też aktywność motoryczną. Ta druga jest konieczna w przypadku długiego pobytu w szpitalu, by nie doprowadzić do dalszych komplikacji zdrowotnych - wyjaśniono.

Biorąc pod uwagę złożony charakter obrazu klinicznego, nie przedstawiono na razie dalszych rokowań - głosi komunikat.

Na pewną poprawę stanu zdrowia Franciszka wskazuje to, że w środę papież zadzwonił do proboszcza parafii Świętej Rodziny w Strefie Gazy, a także pracował.

Źródła watykańskie zaznaczyły, że stan płuc papieża jest oceniany jako adekwatny do obecnej fazy choroby i zastosowanej terapii.

Reklama

Według tych źródeł "potrzeba czasu i cierpliwości". Ale sam fakt, że nie doszło do następnych kryzysów oddechowych już jest uważany przez dziennikarzy za znaczący - odnotowano.

Po raz pierwszy w czasie prawie 12-letniego pontyfikatu papież nie był widziany od prawie trzech tygodni. Jego całkowita nieobecność nie była nigdy tak długa.

Dziennik "Il Messaggero" zaznaczył w czwartek, że Franciszek, który jest "medialnym" papieżem, przeżywa obecnie "hamletowski dylemat": pokazać się publicznie, czy też nie. Jak podkreślono, wierni bardzo na to czekają.

Szpitalny pokój papieża jest jednym z najskrupulatniej pilnowanych miejsc na świecie - zaznaczyła gazeta.

Franciszek, którego układ odpornościowy jest bardzo słaby, spotyka się z ograniczoną liczbą osób także ze względu na ryzyko następnej infkcji.

Poniżej zamieszczamy pełną treść ostatniego, wydanego wczoraj wieczorem, komunikatu lekarskiego z Kliniki Gemelii.

„Ojciec Święty również dzisiaj pozostawał w stanie stabilnym, nie wykazując incydentów niewydolności oddechowej. Zgodnie z planem w ciągu dnia kontynuował tlenoterapię wysokoprzepływową, a w nocy zostanie ponownie poddany nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej. Ojciec Święty zwiększył intensywność fizjoterapii oddechowej oraz aktywnej terapii ruchowej. Dzień spędził w fotelu. Ze względu na złożoność obrazu klinicznego, rokowania pozostają ostrożne. Tego ranka, w prywatnym apartamencie na 10. piętrze, Ojciec Święty uczestniczył w obrzędzie posypania głowy popiołem, który został mu nałożony przez celebransa, a następnie przyjął Komunię Świętą. Później podjął niektóre obowiązki. W godzinach porannych odbył także rozmowę telefoniczną z o. Gabrielem Romanellim, proboszczem parafii Świętej Rodziny w Gazie. Po południu przeplatał odpoczynek pracą”.

Podziel się:

Oceń:

+8 -1
2025-03-06 08:31

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: zmierzenie się z naszą słabością jest doświadczeniem umacniającym

Grzegorz Gałązka

„Zmierzenie się z kruchością gliny, z której jesteśmy utworzeni, jest doświadczeniem, które nas umacnia” – powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Więcej ...

Moje spotkanie z Ojcem Pio

Niedziela Ogólnopolska 26/2002

Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska

To było 20 września 1962 r. Wybraliśmy się z ks. Winklerem z Rzymu przez Neapol do San Giovanni Rotondo - miejsca, gdzie żył Ojciec Pio. Cel tej podróży był bardzo ludzki.

Więcej ...

USA: bliźniaczki mogły się nie urodzić. Dziś bronią życia

2025-06-16 09:33

Adobe Stock

Od dwóch lat Clare i Catherine Kracht, identyczne 21-letnie bliźniaczki amerykańskie, które jako nienarodzone dzieci były zagrożone przez tzw. zespół przetoczenia krwi, prowadzą środowe poranne rozmowy w obronie życia przed kliniką aborcyjną w St. Paul w stanie Minnesota. Pragną w ten sposób spokojnie przekazać wszystkim napotkanym osobom, że ich życie jest wyjątkowym darem od Boga. O cudzie urodzenia i działalności tych obrończyń życia napisała katolicka autorka Susan Klemond 6 czerwca na stronie „National Catholic Register”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Karol Nawrocki podziękował za

Wiadomości

Karol Nawrocki podziękował za "modlitewne wparcie" w...

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

W wolnej chwili

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie

Wiadomości

Apage, satanas…! Po manifestacji satanistów w Warszawie

Niedziela Zesłania Ducha Świętego w katedrze Notre Dame:...

Kościół

Niedziela Zesłania Ducha Świętego w katedrze Notre Dame:...

Komunikat w sprawie niektórych wypowiedzi medialnych ks....

Kościół

Komunikat w sprawie niektórych wypowiedzi medialnych ks....

Matka Boża Częstochowska zatrzymana na granicy Unii...

Kościół

Matka Boża Częstochowska zatrzymana na granicy Unii...

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Katastrofa samolotu lecącego z Indii do Londynu. Na...

Wiadomości

Katastrofa samolotu lecącego z Indii do Londynu. Na...