Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Chwalcie Pana na cytrze!

Kościół jest otwarty, choć to środek dnia...

Bożena Sztajner/Niedziela

Kościół jest otwarty, choć to środek dnia...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bębnem i tańcem, na strunach i flecie, na rogu, harfie i na cytrze, na cymbałach brzęczących, „wszystko, co żyje, niech chwali Pana!”
(por. Ps 150).

Jesienna ulica. Myśli te brzmią trochę jak wiatr, a trochę jak szelest jednego suchego liścia, który spada na chodnik. Smutek. Oczy niechcący zachodzą mgłą. Kiedy to wszystko minęło? Gdzie się wszyscy podziali? Po drodze pogubiły się marzenia. I przyszła codzienność. Ta, która nie pozwala czekać na nic, poza kolejnym dniem. Na harfie, na cytrze… jakże to było łatwe, radować się śpiewem, zanim się jeszcze tę radość umiało nazwać. Jak prosto było do modlitwy i dziękczynienia. Co więc się stało? Na jesiennej ulicy próbujesz się w jednej chwili zmierzyć z życiem. Taki specjalny rachunek sumienia. W myślach pojawiają się bliscy i dalsi, coś ci się przypomina, coś wyjaśnia. Nie jest lżej, ale jakoś inaczej.

„Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu” (Ps 95) - przyjdźcie. Kościół jest otwarty, choć to środek dnia. Jego wnętrze jest zimne i bardzo w nim cicho. Słyszysz własne kroki na posadzce. Ławka, którą wybierasz, ma wyraźne wyżłobienia; one przywodzą na myśl ludzi, pokolenia ludzi. Ilu tu było? Ilu, jak ty teraz, przyszło w to miejsce z takim obolałym sercem? Dotykasz starego drewna, jakbyś dotykał odległej przeszłości. Dłonie składają się, kolana docierają do klęcznika. Twoja modlitwa jest nieporadna. Wydaje się, jakby było ją słychać, i choć wokół nie ma nikogo, czujesz się niezręcznie, zawstydzony. Tak wiele myśli, pytań i próśb - plącze się po głowie, a tak mało słów układa się w spokojną modlitwę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Właściwie dlaczego to właśnie ten kościół, co cię do niego przywiodło? Może kiedyś w nim byłeś? Tak, podczas jakiejś uroczystości, ale wtedy było zupełnie inaczej - tłum ludzi, światła, chór, organy. Obecni głośno śpiewali, czuło się podniosłą atmosferę, radość. A teraz?

Zabrzmiały organy. Najpierw pojedyncze dźwięki, potem całe akordy. Korzystając z przerwy między nabożeństwami, organista pewnie przyszedł poćwiczyć. Cóż to za gra i co za organista! Wnętrze świątyni wypełniają fugi Bacha, na przemian z fragmentami akompaniamentów dobrze znanych pieśni. Cóż to za koncert! Rozpoznajesz niektóre elementy oprawy Eucharystii, a one po chwili znów przechodzą w barokową polifonię. I choć nikt w kościele nie zapalił światła, tobie się zdaje, jakby wszystkie kryształowe żyrandole rozbłysły w jednym momencie. Podnosisz wzrok, by to sprawdzić, i zatrzymujesz go na małym jasnoczerwonym światełku, które okazuje się być jedynym w całej świątyni. Nad nim jest tabernakulum. Czy to muzyka sprawiła w tobie tę odmianę? Dosłownie wypełniła wnętrze otoczone starymi, zimnymi murami i dostrzegłeś światło. I nic już nie jest takie, jak przed chwilą. Nie wiadomo kiedy kościół zapełnia się ludźmi; może oni wcześniej już byli, tylko ty, tak bardzo zamknięty w swoich smutkach, nie dostrzegłeś ich obecności, a może weszli usłyszawszy tyle radosnych dźwięków…

Reklama

Kiedy wchodzi kapłan, by rozpocząć Mszę św., czekasz na słowa powitania. Czynisz znak krzyża i niepewnie rozglądasz się wokół. Patrzysz na tych, co stoją obok; ktoś zwraca ku tobie swoją ciepłą i dobrą twarz. Wspólnota. Muzyka. Nie od razu masz odwagę dołączyć do innych. „Chwała na wysokości Bogu - a na ziemi pokój ludziom dobrej woli…” - słyszysz swoją odpowiedź. Nic nie jest już takie, jak przed godziną, jak dzień, tydzień czy miesiąc wcześniej. I nie będzie. Tak wiele pytań i próśb nadal plącze się po głowie, ale czujesz, że twoje myśli nie wyjdą już na jesienną ulicę. A jeśli wyjdą - każda z nich znajdzie drogę do miejsca, gdzie płynie muzyka i modlitwa wszystkich w jednym kierunku.

Chwalcie Boga w Jego świątyni,
chwalcie Go na wyniosłym
Jego nieboskłonie!
Chwalcie Go za potężne Jego czyny,
chwalcie Go za wielką Jego potęgę!
Chwalcie Go dźwiękiem rogu,
chwalcie Go na harfie i cytrze!

(Ps 150)

22 listopada wspominamy św. Cecylię, patronkę muzyki kościelnej.

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Rapuje o Jezusie - został zaliczony do TOP5 polskich raperów i singla dekady!

Znany z odważnego świadczenia o wierze w swoich utworach - kielecki raper Tau, został zaliczony do 5 najlepszych raperów w Polsce w prestiżowym hip-hopowym plebistycie „Popkillery 2020”

Więcej ...

Rozpoczęli rekolekcje przed święceniami kapłańskimi

2024-05-19 10:20

ks. Łukasz Romańczuk

12 diakonów [archidiecezja wrocławska, diecezja świdnicka i legnicka oraz Zgromadzenie Misjonarzy Synów Niepokalanego Serca Błogosławionej Maryi Dziewicy] rozpoczęło swoje przygotowanie - rekolekcje przed przyjęciem święceń prezbiteratu.

Więcej ...

Noc Muzeów w Twierdzy Zmartwychwstanek

2024-05-19 17:18

Archiwum sióstr zmartwychwstanek

Gmach prowadzonych przez siostry zmartwychwstanki Szkoły Podstawowej i Liceum na stołecznym Żoliborzu otworzył wczoraj swoje wnętrze dla zwiedzających w ramach Nocy Muzeów.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Jak działa Duch Święty?

Kościół

Jak działa Duch Święty?

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Wiara

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj